To, że obecność roślin ma na nas dobroczynny wpływ wiadomo nie od dziś. Tę starą prawdę postanowili wykorzystać architekci z NBBJ projektując najnowszą siedzibę znanej firmy Amazon. I tak w centrum Seattle wyrosły ogromne kule - The Spheres. Zbudowano je z 620 ton stali i wsparto na grubej, betonowej podstawie. Cała konstrukcja pokryta jest taflami przezroczystego szkła i przywodzi na myśl wielościany Catalana.
Co jest pod tymi niezwykłymi kopułami/kulami? Mała dżungla: palmy, paprocie, araukarie, bluszcze, mchy, bananowce i wiele innych roślin. Razem ponad 400 gatunków z pięciu kontynentów i 50 krajów. Rozpiętość jest więc ogromna. Atrakcyjny, zielony świat będą mogli podziwiać pracownicy Amazona podczas wykonywania codziennych, pracowniczych obowiązków. Biura i sale konferencyjne wkomponowano bowiem w zieloną przestrzeń. Ale rośliny zostaną także udostępnione lokalnej społeczności. Przestrzeń będa mogły odwiedzić szkolne wycieczki i inne zorganizowane grupy pragnące z bliska przyjrzeć się temu niezwykłemu skupisku flory.

Naszym celem w The Spheres było stworzenie wyjątkowego miejsca spotkań, w którym pracownicy mogą myśleć nad innowacjami i gdzie społeczność Seattle może gromadzić się, by doświadczyć bioróżnorodności w centrum miasta. Jestem bardzo dumny i wdzięczny całemu zespołowi, który sprawił, że The Spheres stało się rzeczywistością - wykonali świetną robotę od projektu aż do wykończenia. - powiedział John Schoettler, wiceprezes Amazon do spraw Globalnego rynku nieruchomości podczas oficjalnego otwarcia tego niezwykłego budynku.

Chcielibyście pracować w takim zielonym biurze?