Czy są z nami fani jesiennej palety barw i klasyki? Właśnie w takich kolorach urządzono wnętrze domu pod Warszawą, który dziś odwiedzamy. Ta realizacja jest dziełem pracowni 3XEL. Justyna Ławrynowicz i Patryk Ławrynowicz. od 2015 roku tworzą autorski zespół skupiający się na projektowaniu wnętrz, formy, obiektów, a także architektury. Ważne są dla nich naturalne materiały, światło, kolory i relacje między nimi.

Jesienna paleta barw we wnętrzach

O ciepłej palecie barw, którą odnajdujemy w tym wnętrzu, inwestorzy zadecydowali jeszcze na etapie projektu. Kolory jesiennego lasu spotykają się tu z bezpieczną bazą w postaci beżu i szarości. - Posadzka z mikrobetonu w ciepłym szaro beżowym odcieniu uzupełniona została o elementy z naturalnego jasnego dębu, dopełnieniem są beże, szarości, biele, a także kamień granitowy, który tworzy widoczny naturalny detal. Kontrastem natomiast są elementy z czarnego drewna oraz odważne plamy kolorystyczne pojawiające się w projekcie. Całości dopełniają dekoracje okienne z ponadczasowymi upięciami - wyliczają architekci. Z kolorem drewna i beżami zmiksowano ciepły odcień pomarańczowy (jarzębinowe korale) i granat (borówki i jagody). Warto dodać, że do tego zestawu barw swoje trzy grosze dorzuca wpadające do wewnątrz przez duże okna światło. Refleksy, odbicia i rozświetlenia urozmaicają tę i tak ciekawą już grę kolorów.

Czytaj także: Elegancki minimalizm w mieszkaniu w Łodzi. Drewno i oszczędna paleta barw

Ponadczasowa strefa dzienna

Hol oddzielono tu od reszty domu szklanymi, ryflowanymi drzwiami. Szkło ornamentowe użyte do wypełnienia ram drzwiowych wpuszcza światło do pomieszczenia ale także przesłania niekoniecznie chciane widoki. Na wejściu mamy pojemną szafę i ścianę z wieszakami równomiernie rozlokowanymi na plecach zabudowy - kubika. W kostce architekci sprytnie ukryli szafy gospodarcze, dodatkowe miejsce na przechowywanie oraz funkcjonalny regał (frontem do salonu). W części dziennej odpoczniemy na pomarańczowej sofie MTI Furninova. Tuż obok stanęły rozłożysty stolik kawowy marki LAWA oraz szafka RTV z polskiej manufaktury Fondu Design zrobiona przez doświadczonych rzemieślników.  Jadalnia to stół marki LAWA zestawiony z siedziskami TON. Nad stołem zawisły dwie lampy. Stąd już tylko kilka kroków do aneksu kuchennego. Fronty meblowe wykonano tu z lakierowanej płyty dopasowanej odcieniem do podłogi. Blaty oraz pas sanitarny pokrywa kamień naturalny. W kuchni mamy też wyspę ze specjalnym miejscem na wyeksponowanie zastawy stołowej (za ornamentowym szkłem). Warto zwrócić uwagę na ponadczasowy charakter tej przestrzeni. Proste formy, bezpieczne kolory, klasyka jeśli chodzi o materiały - design tej przestrzeni zostanie aktualny przez dekady. Co więcej, gospodarzom łatwo będzie w razie potrzeby odmieniać klimat tego wnętrza przy pomocy samych dodatków, roślin i sztuki. 

Zdjęcia: Mood authors

Zobacz także: Dwupoziomowe mieszkanie w Krakowie. Miks japandi i elegancji rodem z kamienicy - tak mieszka młode małżeństwo

Aranżacja piętra

Na piętro wchodzimy po schodach obłożonych płytą obłogowaną w wybarwieniu naturalnego dębu. Mamy tu sypialnię gospodarzy urządzoną w minimalistycznym stylu. Drewniany zagłówek łóżka jest jednocześnie półką pełniącą rolę stolika nocnego. Łazienki urządzono równie oszczędnie jeśli chodzi o stylistykę, jednak z mocnym akcentem w postaci koloru. Jest więc zdecydowana czerwień i wspomniany już wcześniej borówkowy odcień niebieskości. Niebieską płytkę połączono tu odważnie z lastryko. Wspólny mianownik to obecność naturalnego dębu w wykończeniu obu tych pomieszczeń. Sypialnie dzieci inwestorzy zaaranżowali we własnym zakresie tak, by odpowiadały zmieniającym się potrzebom pociech. 

Zdjęcia: Mood authors

Może Cię także zainteresować: Boho dom nad zalewem. Drewno, plecionki, natura za oknem