Gotowi na kolejną architektoniczno-modową podróż z projektantką Natalią Siebułą (ostatnio odwiedzaliśmy z nią Halę Urania w Olsztynie i pracownię Grześkiewiczów w Łomiankach )? Dziś celem naszej podróży jest Ciechocinek, a konkretnie Ośrodek Sanatoryjno-Wypoczynkowy Spółdzielczości Pracy „Perełka”. To te wnętrza stały się tłem dla prezentacji ślubnej kolekcji Natalii. 

Ciechocinek - uzdrowisko

Ciechocinek to miasto legenda na mapie polskich kurortów, zakładów leczniczych i sanatoriów. Tężnie, pijalnia wód, zielony Park Zdrojowy (miejsce stworzył Hipolit Cybulski), wille i pensjonaty, kąpiele jodobromowe, siarkowe, gimnastyka i welness. Tu (przy ulicy Lorentowicza) znajdziemy naszą "Perełkę". To miejsce wciąż zanurzone w poprzedniej epoce.

"Perełka" w Ciechocinku

Sanatorium Centralnego Związku Spółdzielczości Pracy „Perełka” powstało w Ciechocinku między rokiem 1960 a 1965. Mimo upływu czasu i dotyku nowoczesności, ośrodek na szczęście, dla fanów klimatu tamtych minionych lat, ciągle roztacza przed gośćmi nostalgiczny wystrój rodem z PRL-u. Mamy tu sufity wyłożone czerwonym suknem albo miodowym materiałem ze złotym ornamentem. Jest stara stolarka (masywne, eleganckie drzwi, szafy czy poręcze w odcieniu ciemnego, nasyconego biegiem czasu orzecha), są też zdobiące ściany talerze w kwiaty z nieodległego przecież Włocławka i kryształowe plafony na sufitach. Do tego oczywiście parkiet w jodełkę i wazony z lat 70. i 80. Więcej magii na zdjęciach Piotra Czyża. 

 

_________

W ELLE.pl na co dzień informujemy Was o trendach, stylu życia, rozrywce. Jednak w tym ciężkim czasie część redakcji pracuje nad treściami skupionymi wokół sytuacji w Ukrainie. Tutaj dowiecie się jak pomagać, sprawdzicie gdzie trwają zbiórki i przeczytacie co zrobić, aby zachować równowagę psychiczną w tych trudnych okolicznościach: pomoc dla Ukrainy