Kochamy świece - budują atmosferę w domu, do tego często pięknie pachną no i dobrze wyglądają. Ostatnio to właśnie wygląd świec wydaje się decydować o ich popularności. Bestsellerami stały się świeczki w kształtach kobiecego ciała i te zainspirowane urokiem klasycznych rzeźb, na przykład Wenus z Milo, Laokoona czy Dawida. 

Gdzie kupić świeczki w kształcie rzeźb? Szukajcie ich w autorskich butikach (KOPI, KAS KRYST i MOMU), online (Candles Studio Cracow, Loro Candles, Lilé Things) i sieciówkach wnętrzarskich (na pewno ma je w swojej ofercie ZARA HOME, widzieliśmy je także w Empiku). Te świece z pewnością staną się ozdobą niejednej półki czy komody. Przyznajemy - trochę żal palić.

Nasi faworyci? Pachnące delikatnie naturalnym olejkiem z Palo Santo kremowe popiersie Fryderyka Chopina od Candles Studio Cracow. Wygląda tak dostojnie, że chyba nie mielibyśmy odwagi "rozpalić" głowę kompozytora. Dostojnie prezentuje się także Venus z jabłkiem (do wyboru wosk kokosowy lub sojowy) z warszawskiej pracowni Loro Candles. Do tego sojowa, zmysłowa Madame z Lilé Things. Podobają się nam także świece zaprojektowane przez Natalię Kopiszkę. W kobiecych, miękkich kształtach przypominają nam wazony od od Anissy Kermiche.  

PS. Nie należy zostawiać płonących świec bez nadzoru. Warto ustawiać je na podstawkach lub tackach. Najpiękniejsze jakie ostatnio widzieliśmy to te z Branik Delight i Révolte.