Ibride to wspólny projekt trojga kreatywnych osobowości: projektanta Benoit Conversa, graficzki Rachel Convers (prywatnie żony Benoit) i Catrine Jannin, która sprawuje funkcję dyrektora handlowego firmy.

Kilka lat temu swoimi surrealistycznymi, tajemniczymi projektami szturmem podbili światowe targi i  najważniejsze festiwale wnętrzarskie. Znakiem rozpoznawczym marki stały się tajemnicze portrety zwierząt w historyzujących ubiorach upozowanych jak na obrazach dawnych mistrzów. Umieszczane są na bardzo współczesnym tworzywie melaminie.

Benoit Convers zawsze interesował się obiektami posiadającymi duszę i własną historią. W jego projektach często można trafić na ukryte znaczenie. Przywiązuje też dużą wagę do intelektualnego dziedzictwa swoich prac. Wszystkie mają swój kontekst i specyficzny klimat. Choć bardzo dekoracyjne - w żadnym razie nie są przegadane.

Poza portretami Ibride w swojej ofercie ma oryginalne meble nawiązujące do różnych zoomorficznych form. Obiekty te trafiają nie tylko do prywatnych domów i kolekcji, ale także do publicznych przestrzeni. Zobaczymy je np. w hotelu SLS
Beverly Hills w Los Angeles, zaprojektowanym przez Philippe’a Starcka. Od kilku lat dostępne są też w Polsce i cieszą się sporym powodzeniem. 

GALERIA >>>