Jak trudne i ważne było bycie modną w PRL-u wiedzą tylko osoby, które na własnej skórze doświadczyły niedogodności życia w tamtych czasach. Dla wielu kobiet świat mody był pewnego rodzaju ucieczką i przed nieprzychylną rzeczywistością komunistycznego państwa. Polki z determinacją podążały za modą, a inspiracje starały się czerpać przede wszystkim z Zachodu. Kobieta chciała być "modna i już!", chociaż w szarej rzeczywistości pustych półek sklepowych nie było to łatwe.

W klimat tamtej epoki przenosi nas wystawa "Modna i już! Moda w PRL" zorganizowana przez Muzeum Narodowe w Krakowie i Muzeum Narodowe we Wrocławiu. To największa dotychczas i najbardziej przekrojowa ekspozycja muzealna poświęcona tej temetyce. Zgromadzono tu ponad 400 strojów i akcesoriów, które dowodzą kreatywności i przedsiębiorczości mieszkanek Polski Ludowej. Zwiedzający mogą podziwiać m.in. suknie ślubne, dzienne, wieczorowe, ubiory w stylu etno, kombinezony, obuwie, kapelusze czy torebki. Są tu projekty, zarówno tak  znanych osobowości jak Jerzy Antkowiak, Grażyna Hase czy Barbara Hoff,  jak i stroje wymyślone i często uszyte przez zwyczajne Polki.
Różnorodność ubiorów pokazanych na wystawie jest tak wielka, że współczesne modne kobiety będą mogły pełnymi garściami czerpać z pomysłów swoich starszych koleżanek.

Organizatorzy wystawy zapraszają do Gmachu Głównego Muzeum Narodowego w Krakowie do 17 kwietnia 2016 r., a my prezentujemy galerię zdjęć obiektów z wystawy>>>

tekst: Anna Chwalińska