Joanna Hawrot to projektantka, o której kolekcjach pisaliśmy Wam nie raz (TUTAJ przeczytacie wywiad na temat współpracy z Aleksandrą Waliszewską), prezentowaliśmy jej słynne kimona, koszule, kołnierzyki. Dewizą twórczyni jest "from fashion to art" czyli "przez modę do sztuki". Projektantka często współpracuje z artystami, wystarczy tu wspomnieć działania z Maurycym Gomulickim czy Angeliką Markul, inspiruje ją także kultura Japonii. Dzisiaj prezentujemy jej najnowsze dzieło - Hawrot Home. To dom, zaprojektowany z uważnością, blisko natury, w którym można obcować z designem i modą z najwyższej półki. Miejsce wymyśliła i zaaranżowała Joanna Hawrot razem z architektami – Małgorzatą Sadowską, Zuzanną Kołakowską i Robertem Kępą.

Hawrot Home - nowy koncept projektantki

Gdzie znajduje się dom Joanny Hawrot? Około godziny jazdy samochodem od Warszawy, w dawnej kolonii letniskowej, na sporej działce wykrojonej z lasu, głównie w otoczeniu letniskowej architektury z lat 70. ubiegłego stulecia. Miejsce w sam raz na szybką, weekendową ucieczkę z miasta, lub dłuższy pobyt w leśnym otoczeniu. Charakterystyczna bryła (spadzisty dach, duże okna, czarna elewacja z desek) stanęła tu pośród starych sosen. - Dom powstał na oryginalnych fundamentach. Budowaliśmy go z dużym szacunkiem do otoczenia. Mam zmapowane każde drzewo, kamień i zmurszały konar na tej działce. To mój prywatny rezerwat. Zaczęliśmy jeszcze w pandemii i jest trochę pamiątką rewolucji, które wtedy we mnie zaszły. Miałam dużą potrzebę stworzenia miejsca, które będzie spotykało wszystkie moje miłości. Tworząc modę, jestem ze swoimi pomysłami blisko skóry osób, które ją noszą, a później wykorzystują jako narzędzie autoekspresji. Hawrot Home miał zadziałać inaczej - chciałam zaprosić gości, by przejęli na chwilę mój filtr na rzeczywistość, stworzyć przestrzeń, która inspiruje i buduje wspólnotę wartości - opowiada o swoim koncepcie Joanna Hawrot. Czarne deski na elewacji sprawiają, że dom niemal zlewa się z otoczeniem. Warto w tym miejscu wspomnieć także o japońskiej technice Shou Sugi Ban (zwaną też Yakisugi) polegającej na konserwacji drewna przez opalanie. Proces ten sprawia, że drewno jest bardziej wytrzymałe i trwałe. 

Czytaj też: Instalacja "Ogród" Wojtka Sobczyka w warszawskim butiku

Dom Joanny Hawrot - aranżacja wnętrza

Wnętrze domu to opowieść o surowym drewnie i mikrocemencie. Parter jest strefą otwartą. Mamy tu salon płynnie łączący się z dużą jadalnią i pudroworóżową kuchnię. Do tego widok na ogród z panoramicznych okien. Sypialnie znalazły się na antresoli. Łazienka oddzielona od frontu szklaną ścianą i kotarą jest wspólna dla przylegających do niej z obu stron pomieszczeń. - Hawrot Home jest o niwelowaniu barier i bliskości, gotowości otwarcia się. Te rozwiązania nie są przypadkowe, choć zdaję sobie sprawę, że nie są dla wszystkich. Kotara, którą zaprojektowałam we współpracy z Angeliką Markul specjalnie do tej przestrzeni nawiązuje do japońskiej tradycji shōji. Może być zasłonięta lub odsłonięta i wtedy, biorąc prysznic, lewitujemy w koronach drzew. Kobaltowy kleks inspirowany testem Rorschacha jest symboliczną zachętą, żeby przyglądać się sobie - tłumaczy Joanna. 

Sztuka i polskie wzornictwo

W całej przestrzeni sporo sztuki, jakościowych tkanin i dużo interesującego wzornictwa. Mamy tu między innymi porcelanowe obiekty Wojciecha Ireneusza Sobczyka, rzeźby Angeliki Markul, meble z manufaktury The Good Living, listwowe oświetlenie Lexavala, totemiczne lampy Michała Korchowca, szkło Agnieszki Bar, projekty Malwiny Konopackiej, porcelanowe wazony mistrzyni kaligrafii Biho Asai, tkaniny ze studia REST, Nomad oraz NAP Back to Craft. 

Zobacz także: Mała Ziemia. Domek Brda w nowoczesnym wydaniu

Dom Joanny Hawrot - ogród

Wrażenie robi też sam ogród (ze starymi i nowymi nasadzeniami), starannie zaaranżowanym tarasem (śniadania, albo późne kolacje w letnie wieczory muszą być tu wspaniałe!) i ławeczką. Projaktantka przestrzenią Hawrot Home chce dzielić się także z gośćmi. - Planuję otwierać go dla szerokiej publiczności, artystów-rezydentów, zapraszać twórców do realizacji commissions - zapowiada właścicielka. Od początku tej przygody towarzyszy mi filozofia ikigai mówiąca o łączeniu pasji i misji. Mój kosmos przeniosłam tutaj, do lasu i zamierzam się nim dzielić - opowiada Joanna. 

Budzik Studio

Czytaj także: Shou Sugi Ban House pod Warszawą. Jego czarna elewacja to efekt zastosowania tradycyjnej, japońskiej techniki opalania drewna