Ostatnio polecaliśmy Wam miejsca na weekend w stylu slow life na Warmii. Dziś propozycja dla tych z Was, którzy wolą raczej miejskie atrakcje. Tym razem udajemy się na południe, do Katowic. Co zobaczyć, gdzie zjeść i gdzie się zatrzymać? Na liście naszego mini przewodnika znajdziecie konkretne adresy.

1. Spodek, aleja Wojciecha Korfantego 35
Najbardziej charakterystyczna i znana budowla Katowic - warto zapoznać się z jej historią i odkryć ją na nowo. Jej projekt wyłoniono w konkursie zorganizowanym w 1959 roku przez SARP. Zwycięska koncepcja była dziełem projektantów z Biura Studiów i Projektów Typowych Budownictwa Przemysłowego z Warszawy - Macieja Gintowta i Macieja Krasińskiego. Nad konstrukcją pracowali Andrzej Żurawski, Andrzej Włodarz i Wacław Zalewski. Budynek przypominający latający talerz tuż przed odlotem otwarto oficjalnie dla publiczności w 1971 roku. Do dziś organizowane są tu koncerty, mecze siatkówki, koszykówki i hokeja na lodzie, targi oraz okolicznościowe imprezy.    

2. Vienna House Easy Katowice, Sokolska 24
Doskonałe miejsce na nocleg (tylko kilometr drogi do Spodka i ICC!), pyszne śniadania (sami skomponujecie swój świeżo wyciskany sok warzywno-owocowy),  skosztujecie także także potraw w lokalnym stylu, jest też siłownia dla tych, którzy chcą być fit oraz sauna. Do tego prosty, nowoczesny design (szklana elewacja, w wystroju wnętrza dominują kolor czerwony i żółty - sami możecie wybrać, z którą z barw jest Wam bardziej po drodze). Oprócz standardowych pokoi są tu również apartamenty z niewielką kuchnią (jeśli chcecie zostać w Katowicach trochę dłużej i gotować samodzielnie). 

3. Szlak moderny
Czy wiecie, że Katowice to obok Gdyni jedno z niewielu miast w których zachowały się architektoniczne perły przedwojennego modernizmu? Szlak moderny to miejska trasa, na której znajduje się aż 16 wartych zobaczenia, unikatowych budynków. Są to na przykład prywatne domy (willa przy Kościuszki 65 czy Kilińskiego 46), budynki użyteczności publicznej (Gmach Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego i Sejmu Śląskiego ), jest też Kościół Garnizonowy pod wezwaniem św. Kazimierza.  

4. Muzeum Śląskie,  ul. T. Dobrowolskiego 1
Nową siedzibę Muzeum Śląskiego na terenie dawnej kopalni „Katowice” oficjalnie otwarto w 2015 roku. Koncepcja architektoniczna, stworzona przez austriacką pracownię Riegler Riewe Architekten z Grazu, nawiązuje do przemysłowej historii Śląska. Spora część kompleksu ukryta jest pod ziemią. Polecamy oczywiście wystawy (do 29 września możecie oglądać świetną ekspozycję "Zajawka. Śląski hip-hop 1993–2003 ") oraz widok na miasto z 40-metrowej wieży wyciągowej szybu kopalnianego.

5. Żurownia Katowice, Ligonia 16
Żur, modra kapusta, rolada, kulebele, krupniok, maczanka - takie regionalne pyszności czekają na Was w Żurowni. W lokalu można kupić także zakwas na wynos i spróbować swoich sił w przygotowaniu domowego żurku śląskiego. Wnętrze baru? Klimatyczne: w starej kamienicy, z ceglanymi ścianami i industrialnym wystrojem.  

6. Lodziarnia Lodowato, Dworcowa 15
Lodziarnia z wnętrzem odświeżonym przez kolektyw Musk. W środku kolorowe kule (także jako lampy) i lada mroźnicza wykończona soczyście czerwonymi kaflami. Do tego pyszne smaki lodów: sernik z jagodami i kruszonką, oreo, śmietanka z lat 80, cytryna z pietruszką, róża z malinami albo szarlotka. Czy potrzeba czegoś więcej na zachętę?

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez LODOWATO (@lodowato) Sie 5, 2019 o 3:39 PDT

Gotowi na weekend w Katowicach? Polecamy!