Coco Chanel, fot. East News

4. Żakiet Chanel

„Są trzy rzeczy, które nigdy nie wyjdą z mody: dżinsy, biały T-shirt i żakiet Chanel” – twierdzi Karl Lagerfeld. Tweedowy żakiet 71-letnia Coco zaprojektowała z... nudów. Miała już dosyć napuszonego New Looku lat 50. Chciała dać kobietom marynarkę, która będzie elegancka, ale zapewni swobodę ruchu. Kluczem była tkanina. Tweed, z którego do tej pory szyto męskie garnitury. Chanel odkryła go już w latach 20. w Szwajcarii, gdzie bawiła ze swoim kochankiem, księciem Westminsteru. Intrygująca mieszanka kobiecego i męskiego pierwiastka zadecydowała o sukcesie „chanelki”.