Zara od jakiegoś czasu rozpieszcza swoich klientów. Oprócz kampanii, lookbooków i prezentacji produktu na każdy dzień w tygodniu hiszpańska sieciówka przygotowuje także projekt #zarapictures. Zdjęcia stylizowane na te, które można zobaczyć na Tumblerze i Instagramie są odpowiedzią na coraz bardziej wpływową blogosferę i coraz popularniejsze serwisy społecznosciowe. Marka szybko zorientowała się, że potrzebujemy normalności - nie tylko perfekcyjnie wystylizowanych sesji zdjęciowych, ale ubrań pokazanych w radosnych lub refleksyjnych, naturalnych życiowych sytuacjach. I w pozornie niezaaranżowanej estetyce. Nie chcemy też oglądać w ubraniach Zary celebrytek i przypadkowych gwiazdek street fashion. Dlatego bohaterki #zarapictures mają do powiedzenia więcej, niż to, jaka sukienka będzie modna wiosną. Pracują, tworzą, mają za sobą jakąś historię.

Tym razem na fotografiach pokrytych odpowiednimi filtrami podziwiamy pięć niezwykłych kobiet ze świata fashion (ubranych oczywiście od stóp do głów w ciuchy z metką Zara): Garance Doré - fotografkę, ilustratorkę i dziennikarkę modową, modelkę Janice Alidę, blogerkę Yoshiko Kris-Webb, pracującą w japońskim Vogue – Carlottę Oddi  oraz artystkę i freelancerkę - Langley Fox. Fashionistki prezentują jak trendy z wybiegu na sezon jesień-zima 2014/2015 z łatwością przełożyć na codzienne stylizacje. Frędzle Garance Doré nosi z wysokimi kozakami, maxi torbą i oversieze’owym swetrem, Charlotta sportowy bomber zakłada do odblaskowych okularów i czapki z pomponem, a Langley inspiruje się latami 70. dobierając do futerka kapelusz z dużym rondem. Aby uzyskać podobny look nie trzeba się wiele namęczyć, wystarczy wybrać swój ulubiony styl i oczywiście (bo przecież taki był zamiar projektu)… udać się na zakupy do sklepu hiszpańskiego brandu.

Zara Pictures: nowa odsłona - Zobacz zdjęcia>>