Libby Jane Page: senior fashion market editor w Net-A-Porter

Pochodzi z małego miasteczka w Anglii. Już jako mała dziewczynka marzyła o przeprowadzce do Londynu i karierze w świecie mody. Swój pierwszy staż odbyła w wieku 15 lat. Najpierw praktykowała w dziale mody brytyjskiego Marie Claire, by następnie trafić do Vogue'a. Potem zaś objęła stanowisko asystentki w miesięczniku Porter, wydawanym przez grupę Net-A-Porter, a dwa lata temu awansowała na senior fashion market editora na tej właśnie platformie. Podczas jej kariery Net-A-Porter wprowadziło "Net Sustain", czyli zakładkę z dbającymi o środowisko markami, a także "The Vanguard" - program dla wschodzących talentów w dziedzinie projektowania. Page często podkreśla, jak wielką satysfakcję daje jej obserwowanie sukcesów marek, które wprowadza do internetowego sklepu (odkryła między innymi Petera Do). Sama ma słabość do płaszczy, który są jej znakiem rozpoznawczym/ Uwielbia tak samo skórzane trencze, jak i długie camelowe płaszcze.

Lydia King: Fashion & Buying Director w domu towarowym Harrods

Już jako nastolatka zaczytywała się w magazynach o modzie, ale swoją karierę związała nie z prasą, lecz z PR, w którym pracowała przez kilka lat. Na kupca przebranżowiła się w 2003 r. Wtedy to otrzymała stanowisko asystentki buyera w domu handlowym Harvey Nichols. Następnie trafiła do słynnego londyńskiego domu towarowego Selfridges, gdzie spędziła kolejnych trzynaście lat, pnąc się po szczeblach kariery aż na stanowisko Womenswear Buying & Merchandising Director. I to właśnie stamtąd zwerbowano ją do Harrodsa, gdzie pracuje obecnie. Jej zawód pozwala na regularne podróżowanie na tygodnie mody. Między pokazami najbardziej lubi obserwować to, co dzieje się na scenie mody ulicznej. Paradoksalnie jednak to ona sama stała się jedną z najbardziej inspirujących ikon street fashion. Uwielbia marynarki i sukienki od Loewe i J W Andersona, które łączy z dodatkami Bottega Veneta.

Tiffany Hsu: Fashion Buying Director w MyTheresa.com

Urodziła się na Tajwanie, ale jako piętnastolatka przeprowadziła się do Londynu. O jej ścieżce zawodowej często mówi się "od zera do milionera", bo karierę w handlu zaczęła od... sprzedawania na straganie w Notting Hill. Podobno modą zafascynowała się wtedy, gdy zobaczyła kolekcje Johna Galliano dla Dior. Swoją pasję postanowiła kontynuować studiując projektowanie na prestiżowej londyńskiej uczelni Central Saint Martins. Na kupca nigdy się nie kształciła. Mimo to dostała posadę buyerki w Lane Crawford, skąd w 2015 r. trafiła do platformy shoppingowej z modą luksusową My Theresa. Dwa lata później awansowała na fashion buying director - stanowisko, które zajmuje do dziś. Hsu uważana jest za jedną z najlepiej ubranych bywalczyń tygodni mody. Ma oko do młodych projektantów, których kolekcje miksuje z ubraniami od największych domów mody. Jej styl kochają fashion paparazzi, którzy podczas fashion weeków nie odrywają od niej obiektywów aparatów.

Lisa Aiken: Fashion Director w Moda Operandi

Dorastała w Newcastle w Wielkiej Brytanii. Od zawsze kochała ubrania i zakupy, ale interesowała się też biznesem, dlatego postanowiła zdawać na Fashion Management na London College of Fashion. Tuż po studiach zgłosiła się na staż do platformy shoppingowej Matches, gdzie po odbyciu praktyk dostała pracę. Wtedy utwierdziła się w przekonaniu, że chce kontynuować karierę jako kupiec. Aiken zdobyła w tej dziedzinie olbrzymie doświadczenie. Dziś pochwalić się może największymi sukcesami w tej dziedzinie ze wszystkich swoich koleżanek po fachu. Doświadczenie zdobywała w tak prestiżowych grupach, jak My Theresa i Net - A Porter. W Moda Operandi pracuje od 2019 r. Wśród buyerek ma reputację "wyławiaczki pereł", gdyż ma intuicję do młodych utalentowanych projektantów, którzy wyrastają na gwiazdy. Prywatnie także nosi ich ubrania, najczęściej obszerne garnitury, dziewczęce sukienki i płaszcze we wzory. Zawsze bardzo eleganckie.

Elisabeth von der Goltz: Global Buying Director w Net - A - Porter

Szara eminencja świata mody. Nie lubi zwracać na siebie uwagi, ale niektórzy twierdzą, że w branży jest tak wpływowa, jak sama Anna Wintour. Stoi za nią 25 lat doświadczenia w handlu. Szesnaście z nich przepracowała jaka kupiec prestiżowego nowojorskiego domu handlowego Bergdorf Goodman. Jako główna buyerka Net-A-Porter decyduje o tym, którzy projektanci będą sprzedawani na prestiżowej platformie i w jakich ilościach. W skrócie: może pogrążyć karierę projektanta lub przyczynić się do jego sukcesu, jak np. w przypadku Monse. Mówi się również o tym, że doradza znanym designerom i konsultuje dla wielu luksusowych brandów. Osobiście ceni sobie ubrania kobiece, ale w wyrazistych kolorach. W jej szafie znajdziemy klasyki: od szwedów we wzory, przez ołówkowe spódnice i koszule, aż po satynowe piżamowe garnitury.