O tym meczu mówi się od miesięcy! Nie tylko dlatego, że mieszkańcy USA kochają futbol amerykański i rozgrywki Super Bowl, ale także ze względu na artystów, którzy wystąpią na dzisiejszym finale. Największą gwiazdą będzie bezapelcyjnie Beyoncé, która tą imprezą rozpoczyna szturm na show biznes po urlopie macierzyńskim.

Podobno na scenie pojawią również się członkinie Destiny's Child. Serwis internetowy Huffington Post podaje, że oprócz hitu "Crazy In Love" usłyszymy także: "Bills, Bills, Bills", "Survivor", "Nuclear", "Say My Name", "Bootylicious" i "Jumpin' Jumpin'".

Amerykanka co chwilę podgrzewa atmosferę zamieszczając na swojej oficjalnej stronie internetowej, czy Facebooku zdjęcia i filmy z prób. Zobaczcie!

W przerwach między kwartami zobaczymy również: Justina Timberlake'a,  Jay'a- ZStevie'go Wondera, grupę Goodie Mob, Rascal Flatts, a także Lil Wayne'a oraz Jamie'go Foxxa.

GALERIA

Poniżej znajdziecie klip z finału Super Bowl!