Tego chyba nikt się nie spodziewał! Ikona muzyki, charyzmatyczny Eddie Vedder jest fanem ścieżki dźwiękowej do filmu "Narodziny gwiazdy"? Wszystko na to wskazuje. Wokalista Pearl Jam wziął ostatnio udział w festiwalu Innings Festival (Tempe, Arizona), a podczas swojego występu zdecydował się zaśpiewać jedną z piosenek z produkcji z udziałem Lady Gagi i Bradleya Coopera. Jakby się nad tym głębiej zastanowić to nie powinno to nikogo dziwić. Cooper przyznał, że do stworzenia postaci Jacksona Maine'a inspirował się właśnie Vedderem. Spokojnie, 54-latek nie zdecydował się na zaśpiewanie "Shallow". Chodzi o inny kawałek. 

Wokalista Pearl Jam zaśpiewał "Maybe It’s Time" z filmu "Narodziny gwiazdy". Zobacz wideo!

Eddie Vedder nawiązał nawet do wyznania Bradleya Coopera i zażartował ze sceny pytając retorycznie: "jesteś moim synem?" "Jestem twoim ojcem" - odpowiedział sam sobie, cytując "Gwiezdne wojny". Po chwili fani muzyka mogli usłyszeć pierwsze akordy "Maybe It’s Time" z filmu "Narodziny gwiazdy". To nie pierwszy raz, kiedy Vedder zdecydował się na cover. Kilka lat temu zaśpiewał nawet "Let It Go" z filmu "Kraina Lodu" (po ang. "Frozen") - nie, to nie pomyłka!

Autorem tekstu do "Maybe It’s Time" jest piosenkarz i gitarzysta Jason Isbell, laureat czterech statuetek Grammy.