Na początku lipca Francja ogłosiła, że planuje zabronić korzystania z pojazdów na benzynę i diesel do 2040 roku. W jej ślady idzie teraz Wielka Brytania. Wczoraj na wyspie zadecydowano, że od roku 2040 zakup samochodu z takim napędem będzie zakazany. Celem jest oczyszczenie ulic ze szkodliwych spalin do roku 2050. Rząd postanowił zainwestować w ten projekt 600 milionów funtów. Ta kwota umożliwi rozwój masowej produkcji pojazdów o zerowej emisji spalin. 100 milionów funtów zostanie przeznaczonych na budowę i modernizację eko autobusów, które nie będą produkować tylu zanieczyszczeń. 

"Przejście na pojazdy o ultra niskiej i zerowej emisji jest w toku i nadal będzie się odbywać w najbliższych latach, w miarę zbliżania się do roku 2040. Rząd chce zakończyć sprzedaż wszystkich nowych, tradycyjnych samochodów napędzanych na benzynę i diesel." - czytamy w dokumencie. 

Taka zmiana ma poprawić jakość powietrza w dużych miastach (i nie tylko). W Wielkiej Brytanii silniki spalinowe powoli znikają z ulic, a samochody elektrycznie cieszą się coraz większą popularnością. To, obok Francji, kolejny kraj, który wprowadza takie zmiany. Niemcy są następni w kolejności - chcą zlikwidować pojazdy spalinowe do 2030 roku. Nad taką ustawą myśli również HolandiaNorwegia oraz Indie. W Polsce niebawem powstanie 200 punktów ładowania elektrycznych samochodów. Dzięku temu w naszym kraju wzrośnie popyt na ekologiczne pojazdy. Czekamy na zmiany!