Wcierka do włosów czy… do skóry głowy?

Choć nazwa może być myląca, wcierka to kosmetyk do skóry głowy. Ma ona za zadanie wspomagać wzrost włosów, a żeby to zrobić, musi trafić w okolice „kolebek”, z których powstają - wszak same kosmyki są już martwym wytworem naskórka. Rosną z cebulki, a dokładnie z mieszków, osadzonych głęboko w skórze. Aby cała ten proceder mógł się odbywać, cebulki włosów potrzebują odpowiedniego odżywienia, a także… spokoju. Od bakterii i innych drobnoustrojów, rzecz jasna. Wcierki, w zależności od składników, mogą pozytywnie wpływać na wzrost włosów poprzez poprawianie mikrokrążenia w skórze, nawilżanie, lub dogłębne jej oczyszczanie. Jakie składniki najczęściej znajdziemy w ich INCI? Oto i one:

Najważniejsza jest regularność 

Co do tego nie ma wątpliwości. Większość producentów zaleca stosowanie tego rodzaju kosmetyku minimum 2-3 razy w tygodniu. Najlepsze rezultaty otrzymasz oczywiście przy codziennym stosowaniu wcierki - większość w nich można aplikować zarówno na wilgotne, jak i na suche włosy, dlatego wcieranie nie powinno zaburzyć Twojej tygodniowej, włosowej rutyny. Bądź cierpliwa, stosuj wcierkę codziennie, a po miesiącu na pewno zobaczysz pożądane efekty. I pamiętaj - każda przerwa w znacznie opóźni cały proces. 

Skóra głowy uwielbia masaże. Już sam, robiony codziennie, nawet bez żadnego kosmetyku jest w stanie poprawić wygląd włosów. Masaż i wcierka to więc bez dwóch zdań połączenie doskonałe. Jak wcierać? Staraj się nakładać kosmetyk równomiernie. Najlepiej, gdy podzielisz włosy na sekcje - lewa strona, prawa i tył głowy. Po kolei oddzielaj dwu centymetrowe pasma i nakładaj odrobinę produktu. Po aplikacji czas na dokładny masaż całej głowy i wtarcie produktu w skórę. Powinien trwać minimum 3 minuty. Na koniec, przed rozczesaniem włosów, możesz wykonać dodatkowy masaż skalpu za pomocą szczotki (dobrze sprawdzi się np. Tangle Teezer). Wcierki nie należy spłukiwać (chyba, że tak zaleci jej producent). Większość kosmetyków do włosów działa najlepiej w cieple, dlatego jako zwieńczenie rytuału warto delikatnie podsuszyć włosy jak najbliżej nasady suszarką, ustawioną na delikatnie ciepły tryb. 

Zobacz też: Grzebień jadeitowy do masażu skóry głowy. Przyspiesza porost włosów i odstresowuje

Jaką wcierkę na porost włosów wybrać? 7 ulubionych kuracji włosomaniaczek

Wcierka zwiększająca objętość włosów: Multi Peptide Serum for Hair Density The Ordinary

The Ordinary to jedna z ulubionych marek wszystkich fanek świadomej pielęgnacji skóry. Serum-wcierka do włosów Multi Peptide zawiera ponad 20% składników aktywnych i zbawiennie działających ekstraktów m.in. z drewna Larix Europaea, który hamuje wypadanie oraz wygładza, regenerujący i regulujący produkcję sebum ekstrakt z liści herbaty chińskiej i z kwiatu koniczyny łąkowej, który wycisza stany zapalne, działające odżywczo i regenerująco kiełki pszenicy oraz kofeinę, która stymuluje wzrost włosów. Jak je stosować? Serum powinno się stosować na noc. Wystarczy wmasować w suchą skórę głowy jedynie kilka kropel. 

Wcierka na porost wzrost włosów: Saponics Farmona

Saponics to zdecydowanie jednen z najczęściej polecanych przez włosomaniaczki sposobów na to, jak szybko zapuścić włosy. Zawiera 90% naturalnych składników i jest szczególnie polecana do stosowania na włosach cienkich i delikatnych. Znajdujący się w niej wyciąg z liści pokrzywy pobudza wzrost włosów i hamuje wypadanie, ekstrakt z mydlnicy lekarskiej działa oczyszczająco, a rozmaryn tonizuje i odświeża. Po uczciwym stosowaniu wcierki Saponics włosy są gęstsze, mocniejsze, odżywione i rosną zauważalnie szybciej. Ile powinna trwać kuracja? Wcierkę nanoś na skalp codziennie (maksymalnie co dwa dni) przez miesiąc, a potem dla podtrzymania efektu aplikuj tylko dwa razy w tygodniu.

Wcierka wzmacniająca do włosów przetłuszczających: Czarna rzepa Joanna 

Naturalnym działaniem czarnej rzepy zachwycały się już nasze prababcie. Roślina ta posiada właściwości wzmacniające i zapobiegające utracie włosów. Dodatkowo, w produkcie znajdują się składniki energizujące i regulujące wydzielanie sebum. Wcierka jest szczególnie polecana przy problemach z łupieżem, wypadaniem włosów oraz nadmiernym przetłuszczaniem skóry głowy. Ma praktyczny aplikator, jest ogólnodostępna i tania - za 100 ml w drogerii zapłacicie mniej niż 9 złotych. 

Wcierka normalizująca: Tonik-wcierka do skóry głowy Seria Zielona Vianek 

W toniku z zielonej serii polskiej marki Vianek znajduje się m.in. olejek miętowy, który działa kojąco i przeciwświądowo, regulująca nadmiar serum, odżywiająca, regenerująca, wygładzająca, pełna soli mineralnych zielona glinka, wzmacniające zioła oraz odświeżające olejki - rozmarynowy i eukaliptusowy. Efekty po 4 tygodniach, to przede wszystkim zmniejszone wypadanie i przyśpieszony wzrost włosów, odżywiona i nawilżona skóra głowy i oczywiście uregulowane wydzielanie sebum. 

Wcierka regenerująca: Jantar Farmona 

Jantar to zdecydowanie najpopularniejsza wcierka wśród Polek. Ta wcierka do włosów z wyciągiem z bursztynu, skutecznie uelastycznia, odżywia i chroni włosy. Pielęgnujące witaminy A, E, i F oraz nawilżający d'pantenolem sprawiają, że po kuracji wcierką włosy są bardziej odporne na kruszenie, pobudzone do wzrostu i zregenerowane. Codzienna aplikacja produktu powinna trwać minimum 4 tygodnie, a po tym okresie należy stosować go 2 razy w tygodniu dla podtrzymania efektu. 

Wcierka stymulująca wzrost włosów: Aktywne ziołowe serum na porost włosów Apteczka Agafii 

Ten produkt w takim samym stopniu dba o kondycję włosów i o stan skóry głowy. Zawiera mieszankę opartą na 7 leczniczych ziołach: działający łagodząco prawoślaz lekarski, regulującą wydzielanie sebum melisę, pobudzający wzrost włosów korzeń Żeń-Szenia, hamujący utratę kosmyków sok z brzozy, bogaty w witaminę C Cytryniec Chiński, pokrzywę, która zapobiega powstawaniu łupieżu oraz regenerujący ekstrakt z korzenia łopianu. Wcierka połączona z dokładnym masażem głowy skutecznie wspomaga porost włosów, umacnia je i odżywia. Jak długo wcierać serum? Od 2 do 3 miesięcy przy stosowaniu 2-3 razy w tygodniu na czystą skórę głowy.

Wcierka hamująca wypadanie włosów: Wcierka Klasyczna Herbaria Banfi 

To jedyna wcierka na naszej liście, którą po maksymalnie 40 minutach od aplikacji należy zmyć. Posiada pobudzający wzrost włosów ekstrakt z korzenia chrzanu i z nasion białej gorczycy, regulujący wydzielanie sebum ekstrakt z majeranku i z owoców jałowca pospolitego. Stosowanie wcierki szczególnie poleca się przy problemach z wypadaniem, osłabieniem i nadmiernym przetłuszczaniem. Po kuracji włosy są zauważalnie wzmocnione, rosną szybciej i mniej się przetłuszczają. 

Wcierki do włosów: sprawdź opinie

Dla potwierdzenia zbawiennego działania wcierek do włosów przejrzałyśmy opinie w internecie i wybrałyśmy dla Was najciekawsze z nich:

"Używałam wcierkę Jantar przez ponad miesiąc, a już po 2/3 tyg miałabym wysyp małych włosków na całej głowie, włosy stały się grubsze(!) i mocniejsze" [Vinted]

"Genialny produkt. Stosowany regularnie przynosi na prawdę fajne efekty. Przez samo stosowanie zauważyłam znaczny wzrost moich włosów. Bardzo wydajna. Jeden z lepszych produktów na porost włosów jaki stosowałam. Jedyny malutki minus to zapach. Nie każdemu będzie pasowała, ale po czasie da się przyzwyczaić" [o Banfi, Wizaż]

"Wcierka Rzepa to według mnie zdecydowanie lepsza siostra wcierki konopnej od Joanny. Podczas stosowania jej otrzymałam jeden najważniejszy efekt - wzmożony wzrost włosów - zauważalnie pojawiło się więcej baby hair. Minusem może być zapach, jak to rzepa, nie pachnie zbyt pięknie, ale nie utrzymuje się i łatwo można się do niego przyzwyczaić. Polecam zaczynającym przygodę ze wcierkami - jest tania i widać efekty, więc nie powinna zniechęcić. Nie zauważyłam zmniejszonego przetłuszczenia się włosów" [Rzepa, Wizaż]

Czytaj też: Laminowanie włosów w domu. Najważniejszy składnik masz w swojej kuchni