Sesja okładkowa dzisiejszego numeru ELLE France nosi tytuł "Królowa Victoria" i pokazuje Beckham jako kobietę spełnioną. Jak pisze autorka tekstu Sophie Gachet, ona ma wszystko: "jej kolekcje rzuciły świat mody na kolana, a o jej rodzinie mogłaby marzyć każda kobieta". Dla ELLE France Victorię fotografuje sam Karl Lagerfeld w słynnym apartamencie Chanel przy 31 Rue de Cambon w Paryżu. Była piosenkarka leży na kanapie należącej kiedyś do samej Garielle "Coco". Świętokradztwo? Nie, według projektanta i ELLE France Beckham doskonale pasuje do tytułu "współczesnej Coco".
Artykuł towarzyszący sesji opisuje okoliczności jej powstania i przedstawia bohaterkę w bardzo ciepłym świetle, jako spełnioną businesswoman i czułą matkę. W kamienicy Chanel Victoria pojawiła się z 10-letnim synem Romeo. Matka czwórki dzieci stara się znaleźć czas dla każdego z osobna. A ma go mało, bo jak zapewnia Beckham wyniki sprzedaży jej marki są świetne, a jak dodaje ELLE, ostatnia kolekcja była dla niej przełomowa. Płaskie buty i spodnie to nowe motywy dla Victorii. Ale gwiazda nie nosi tylko własnych sukienek. W wywiadzie zdradziła, że bardzo ceni sobie Junya Watanabe, Pradę, Miu Miu, Jil Sander i Alaïę.
Dziennikarka ELLE spytała też projektantkę/celebrytkę o ukochaną córeczkę Harper, uchodzącą za najlepiej ubrane dziecko świata. Zapytana czy będzie pożyczać córce swoje torby Birkin, Victoria zapewnia, że chętnie, ale nie obrazi się także, jeśli Harper Seven okaże się chłopczycą.
O sesji wspominaliśmy już w tej notce, znajdziecie w niej także wypowiedzi Victorii i Karla o pracy na planie.
Więcej w ELLE.pl:
