W poprzednim odcinku musieliśmy pożegnać Mateusza Magę, jadnak uczestnicy nie przejęli się tym - każdy z nich jest skupiony na sobie i własnych celach, a dokładnej na wygranej. W dziewiątym odcinku Top Model 4 działo się wiele. Najpierw odbyła się niebezpieczna sesja na flyboardzie podczas której Ola miała mały wypadek. Następnie przyszedł czas na test z aktorstwa. Tym razem modele wzięli udział w nagraniu reklamówki perfum Mexx (zapach jest jednym ze sponsorów programu). Okazało się, że nie wszyscy potrafili wczuć się w rolę. To nie koniec zmagań - ósemka finalistów musiała tym razem zapozować z końmi pod czujnym okiem Kingi Rusin.
Zwierzęta nie ułatwiały tego zadania, ale Osi i Michał Baryza poradzili sobie z tym śpiewająco. Mniej szczęścia miała Paulina Czumaczenko i to ona musiała opuścić program Top Model 4.
