Za nami kolejny (i do tego pełen wrażeń) odcinek Top Model 5. Sądziliście, że jedna naga sesja wystarczy? Nic z tego! Producenci telewizyjnego show postanowili kolejny raz zaskoczyć uczestników. Zanim jednak do tego dojdziemy, przyszli modele musieli zmierzyć się z innym trudnym zadaniem, a mianowicie z podwodną sesją fotograficzną mającą promować pralki Electrolux. Fotograł zażądał od nich elegancji i delikatności. Jak się okazało, nie było to takie proste. Kamila od początku miała trudności z tym testem, aż w końcu zrezygnowała z robienia kolejnych zdjęć. Problemy miała też Karolina Gilon, o wiele lepiej poradzili sobie mężczyźni. Jednak największe wrażenie zrobiła Karolina Pisarek. W nagrodę otrzymała pralkę, a jej zdjęcie trafi do ogólnopolskiej kampanii.

Potem przyszedł czas na pokaz Roberta Kupisza. Niestety modele nie wzięli udziału w ostatnim pokazie "Gangsta" na sezon wiosna-lato 2016. Na cele programu zorganizowano specjalną prezentację. Już na backstage'u pojawiły się pierwsze kłopoty. Andre nie mieścił się w spodnie, a Radek okazał się być zbyt wątły. Pestka do samego końca nie wiedział czy weźmie udział w show. Jak się potem okazało, look dla Radka nie dojechał na czas, ale Kasia Sokołowska znalazła na to sposób. Chłopak dostał drugi outfit Kamili, co więcej, otworzył pokaz. To nie koniec perypetii. Kamila miała problem z kolejką, Magda złamała obcas, a Samuel zagapił się i prawie zrujnował pokaz. Koniec końców, każdy z nich zrobił dobre wrażenie na jurorach.

Na koniec sesja z Marinem Tyszką. To właśnie zdjęcia jego autorstwa miały zadecydować kto pojedzie na Fashion Week do Wietnamu. Modele zamiast prezentować ubrania mieli pokazać się topless przykryci jedynie farbą. Na pierwszy ogień poszła Magda, którą Joanna Krupa polewała miodem. Świetną robotę wykonał Andre. Były futbolista miał tyle dobrych zdjęć, że fotograf nie mógł się zdecydować na najlepsze. Samuel nie rozebrał się do końca (ze względów religijnych),a Karolina Gilon zakryła biust rękoma. Karolina Pisarek podeszła do tego zadania jak profesjonalistka, tak samo Radek i Jakob. Najwięcej komplikacji sprawiła Kamila. Dziewczyna została w samej bieliźnie i nie chciała nawet myśleć o zdjęciu stanika. To właśnie przez jej postawę jurorzy zdecydowali, że to ona odpadnie. Jej los podzielił Andre - mimo świetnych zdjęć będzie mu trudno zrobić karierę na wybiegu. Kolejny raz doceniono za to Karolinę Pisarek. To z nią Marcin Tyszka chciałby ponownie współpracować.

Top Model 2015: odcinek 10 >>