Brzmi trochę jak część magicznej mikstury, a to tylko składnik pozyskiwany z niektórych gatunków roślin. I choć działa na naszą skórę jak zaklęcie, to jest znacznie bezpieczniejszy, niż niektóre składniki aktywne.
Jak działa bakuchiol?
Wielofunkcyjnie. Po pierwsze, redukuje zmarszczki. Dzięki oddziaływaniu na głębokie warstwy skóry bakuchiol wpływa na pobudzenie produkcji jednych z jej głównych budulców, czyli elastyny i kolagenu, a tym samym wpływa na jędrność i elastyczność skóry. Działa antyoksydacyjnie, dzięki czemu redukuje powstawanie wolnych rodników i spowalnia procesy starzenia się skóry.
Bakuchiol wykazuje również właściwości antybakteryjne, co oznacza, że świetnie sprawdza się w pielęgnacji cery dojrzałej ze skłonnością do trądziku- składnik ten redukuje namnażanie bakterii powodujących powstawanie niedoskonałości. Dodatkowo, bakuchiol ogranicza wydzielanie sebum, a także hamuje aktywność melanocytów, zmniejszając produkcję melaniny, a tym samym poprawiając koloryt skóry.
Ten naturalny składnik działa na skórę również złuszczająco, ale nie wywołuje podrażnień (jest to delikatne, stopniowe złuszczanie). Widocznie wygładza usuwając zniszczoną warstwę naskórka sprawiając, że cera wygląda na promienną, rozświetloną i odświeżoną.
Bakuchiol - skąd się bierze?
Bakuchiol to składnik, który jest pozyskiwany z liści i nasion roślin, występujących naturalnie w Afryce, Azji i Europie Środkowej, a dokładniej z gatunków Psoralea corylifolia (Babći) i Otholobium pubescens. I choć prawdopodobnie odkryłyście go dopiero niedawno, to ten naturalny związek popularny był już kilka wieków temu. Często wykorzystywano go w medycynie chińskiej i indyjskiej - ze względu na właściwości antybakteryjne leczono nim egzemy i podrażnienia.
Retinol a bakuchiol
Choć na pozór ich działanie jest podobne, to pomiędzy bakuchiolem a retinolem jest jedna, znacząca różnica. W przeciwieństwie do retinolu kosmetyki z bakuchiolem nie mają właściwości fotouczulających i mogą być stosowane przez cały rok. Poza tym w przypadku botanicznego retinolu nie mamy do czynienia ze skutkami ubocznymi, a więc nie występują tu żadnego rodzaju podrażnienia, zaczerwienienia czy uczucie pieczenia, które często towarzyszy aplikacji kosmetyków z klasycznym retinolem.
Kosmetyki z bakuchiolem
Do tej pory bakuchiol był wykorzystywany jedynie przez marki profesjonalne lub niszowe i chociaż staje się coraz popularniejszym składnikiem w świecie beauty, to wciąż niewiele marek kosmetycznych decyduje się na tworzenie produktów na jego bazie. Jedną z bachukiolowych nowości jest linia Bachukiol Lift marki Lift4Skin, młodszej siostry Long4Lashes, w portfolio której znajduje się kultowe serum do rzęs. Są to produkty innowacyjne, bo w ich składzie poza bakuchiolem znajdziecie także Mastyks, który w Grecji nazywany jest "Łzami Chios". Jest to aromatyczna żywica pozyskiwana z pistacji kleistej, która wykazuje właściwości przeciwzapalne, antyseptyczne i anti-aging.
