Tatuaż na plecach - zalety 

Największą zaletą tatuażu na grzbiecie jest duża powierzchnia, na której artysta może pokazać swoje umiejętności. Dzięki temu nie trzeba ograniczać swojego pomysłu, co często konieczne jest w przypadku pracy tatuażysty np. z ręką czy nogą. Szerokie plecy pozwalają na wykonanie rozbudowanego motywu, który może być nasycony olbrzymią ilością szczegółów. Tatuator zyskuje szansę na odzwierciedlenie tuszem swojej niczym nieskrępowanej fantazji. Jeśli marzy Ci się zatem rozbudowany projekt, postaw na tatuaż na plecach. 

Kolejną zaletą wyboru akurat tej strefy ciała jest możliwość łatwego zakrycia malunku. Mimo tego, że zyskujesz wielkie dzieło na swoim ciele, nie będzie ono przeszkadzało ci np. w pracy. Jest to zatem propozycja uniwersalna, która zapewni swobodę zarówno przedstawicielom wolnych zawodów, jak i np. bankierom, prawnikom czy nauczycielom, u których wymagana jest neutralna prezencja.

Tatuaż na plecach zachowa także na lata swoją estetykę. Dlaczego? Jest to część ciała, której skóra nie jest tak bardzo narażona na deformacje wynikające z upływu lat. Pomaga on także ukryć pewne wady sylwetki. Jest to zatem dobre posunięcie dla tych, którzy odczuwają wstyd przed zdjęciem koszulki na plaży z powodu swojej budowy. Atrakcyjne dzieło pozwoli poczuć się pewniej. 

Tatuaż na plecach męski - wzór japoński

Jedną z inspiracji na męski tatuaż na plecach jest skorzystanie z tzw. japońskiej estetyki. Wyróżnia się ona bogatą symboliką oraz wykorzystywaniem różnorodnych kolorów o głębokiej intensywności. Właśnie wielobarwność najczęściej zachęca klientów do skorzystania z takiej stylistyki.

Dużą popularnością cieszą się dynamiczne motywy, które oscylują wokół tematyki siły, drapieżności, witalności. Idealny tatuaż na plecy to wzór smoka otoczonego wieloma azjatyckimi motywami. Często sprawdzają się także obrazki z tygrysami i panterami. Ci, którzy zafascynowani są sztukami walki, kodeksem honorowym wojownika itp., często stawiają na motywy z samurajami. Oczywiście każdy tatuaż na plecach powinien wyróżniać się swoim indywidualnym charakterem. Nie chodzi o to, by powielać te same schematy. Niektóre wzory są zatem jedynie inspiracją, bazą, a to, jak będą one zrealizowane, zależy albo od wizji klienta albo tatuatora. 

Tatuaż na plecach męski - wzór realistyczny

Kolejną stylistyką, która sprawdzi się na plecach, jest realizm. W tej formie sztuki można przygotować ciekawe projekty niemal w dowolnej tematyce. Świetnym pomysłem jest postawienie na zwierzęta. Symbolem typowo męskiego tatuażu na grzbiecie jest wilk w scenerii leśnej. Dużą popularnością cieszą się także inne zwierzęta jak np. niedźwiedzie, tygrysy, szympansy czy lwy. 

Osoby, które cenią mroczną sztukę, mogą postawić na motywy turpistyczne, a nawet diaboliczne. Odpowiednio skomponowane czaszki, motywy śmierci tańczącej z kosą, wizerunki potworów czy nawet diabła sprawdzają się bardzo dobrze. Często w katalogach można zaobserwować propozycje obrazujące symboliczną walkę dobra ze złem, które przedstawione są pod postaciami Chrystusa i Lucyfera. 

Dobrze prezentującym się pomysłem tatuażu męskiego na plecach jest również tematyka urbanistyczna. Wzory miejskie cieszą się dużym powodzeniem. Grzbiet ze względu na swoją obszerność jest idealnym miejscem do realizacji takich inspiracji. Mogą one mieć różny charakter. Najczęściej klienci decydują się na motywy obrazujące fragmenty amerykańskich metropolii, znane budynki, mosty itp. Drugim wybieranym wariantem są ulice fikcyjnego XVIII lub XIX w. miasteczka przedstawionego w nieco mrocznej stylistyce. Często sceneria jest wzbogacana o enigmatyczną postać w płaszczu z cylindrem na głowie. Trzeci rodzaj miejskich projektów to wizja postapokaliptycznej miejscowości, pełnej ruin itp. Tatuaż na plecach wykorzystujący powyżej opisane inspiracje zawsze dobrze prezentuje się w odcieniach szarości, która dodatkowo dodaje mu mroku i tajemniczości. 

Tatuaż na plecach męski - wzór biomechaniczny

Męski tatuaż na plecach wykorzystujący motywy maszyn, trybów, zębatek, silników, połączeń rurowych, przewodów itp. to kolejna stylistyka, która idealnie nadaje się do pokrycia tuszem całych pleców. Tego typu malunki uchodzą za przeznaczone dla panów, idealnie pasujące do męskiego temperamentu. Można postawić na pomysły wykorzystujące rozerwaną skórę. Często zamawiane są także prace, które łączą motywy urządzeń przemysłowych z ludzkimi tkankami, mięśniami czy naczyniami krwionośnymi. Takie projekty najczęściej wykonuje się z wykorzystaniem dodatkowych kolorów urzeczywistniających części ludzkiego organizmu.

Czy tatuaż na plecach boli?

Czy tatuaż na plecach boli? To pytanie zdają sobie wszyscy, którzy zamierzają pokryć tuszem swoje ciało po raz pierwszy. Odpowiedź dotycząca dyskomfortu podczas tatuowania nigdy nie jest łatwa i nie może być jednoznaczna. Wszystko bowiem zależy od indywidualnego progu bólu i wytrzymałości. To, co dla jednego jest przyjemnym drapaniem, dla drugiej osoby może być ciężką do zniesienia katuszą. 

Można jednak z pełną odpowiedzialnością powiedzieć, że nie jest to wyjątkowo bolesne miejsce. Przeciwnie, uchodzi za takie, w którym praca wykonywana przez artystę jest najmniej odczuwana. W przeciwieństwie np. do żeber, kolan, piszczeli czy kostek skóra na plecach nie znajduje się tak blisko kości. Występują tu mięśnie oraz tkanka tłuszczowa. Jest ona także mocniejsza niż jej delikatna warstwa np. na szyi lub pod pachą.

Co więcej, w tej strefie nie ma aż tak dużo zakończeń nerwowych, jak w innych miejscach ciała. Nie bez znaczenia jest także fakt równej powierzchni, która sprawia, że wykonywanie pracy przez artystę jest ułatwione. Tatuaż na plecach powinien zatem wiązać się ze znacznie mniej odczuwalnym bólem niż ten wykonywany w innych częściach ciała. Musisz jednak liczyć się z faktem, że najbliższe okolice linii kręgosłupa, mogą być bardziej odczuwalne niż reszta pleców. Czego nie robi się jednak dla wymarzonego tatuażu na plecach...?