Karl Lagerfeld robi wszystko, żeby marka Coco Chanel była słodkim obiektem pożądania. Tym razem z okazji dziesięciolecia związanej z domem mody tokijskiej cukierni Beige Alain Ducasse zlecił przygotowanie świątecznego deseru w kształcie kultowej pomadki z sygnaturą CC. Autorem słodkiego precjoza jest Julien Kientzler, który do jego wykonania użył ciemnej czekolady i karmelu. Oczywiście według wyraźnych wskazówek samego Karla, który koncept i przepis na słodkie cacko umieścił na autorskim rysunku. 

Gorzka wiadomość na koniec - deser powstał tylko w 100 egzemplarzach i nie będzie dostępny nigdzie w Europie. Pozostaje marzyć o odwiedzinach w Beige Tokyo...