Jest tak jak lubimy. Przejmującą. Sting wie, jak opowiadać muzyką o emocjach. Miksuje pop z rockiem i daje nam plaster dla duszy, jednocześnie z dobrą dawką energii. 17-krotny laureat Grammy, Już kilka tygodni wcześniej wypuścił singiel i już było wiadomo, że było na co czekać. „Rushing Water” to doskonały początek płyty, który ma być rodzajem pomostu między wszystkimi drobnymi różnicami, które nas dzielą – powiedział o piosence Sting.

Sting wydał nowy album „The Bridge”

Autorem tekstu jest Sting, natomiast muzykę artysta przygotował z Gavinem Brownem oraz Martinem Kierszenbaumem. W „Rushing Water” wokaliście towarzyszą Dominic Miller i Gavin Brown na gitarach, Josh Freese na perkusji, Martin Kierszenbaum na organach i syntezatorach, Fred Renaudin także na syntezatorach oraz Gene Noble w chórkach.

Poprzedni singiel, który zapowiadał płytę, też z miejsca wpada w ucho. „If It’s Love” kołysze jak to u Stinga. W dodatku jest totalnie pozytywny. Album został napisany w trakcie pandemii. Sting opowiada na nim o osobistym lęku, ale też izolacji i nadzwyczajnej sytuacji społecznej i politycznej. „Piosenki na „The Bridge” są pomiędzy miejscami, stanami umysłu, życiem i śmiercią, relacjami. Pomiędzy pandemiami i epokami – politycznymi, społecznymi i psychologicznymi. Wszyscy utknęliśmy w trakcie jakiegoś etapu. Potrzebujemy mostu” – tłumaczy Sting.

Kim jest Sting?

Sting, a właściwie Gordon Matthew Sumner, to niekwestionowana legenda. Z jednej strony autor uwielbianych hitów, aktor, ale też filantrop. Od zawsze skromny. Urodził się w robotniczej dzielnicy Newcastle, w Anglii. Matka Audrey była fryzjerką, a ojciec, Ernest, pracował jako mleczarz. Sting ma brata Philipa i dwie siostry: Anitę i Angelę. Bez wstydu przyznawał w wywiadach, że zanim został gwiazdą pracował na budowie, magazynier czy ochroniarz w klubie. Był urzędnikiem podatkowym w urzędzie skarbowym i nauczyciel w rzymskokatolickiej szkole podstawowej. Przed The Police, który uczynił go sławnym, grał (na basie) w kilku innych kapelach - The Phoenix Jazzmen i The Newcastle Big Band. Z tamtego okresu pochodzi jego pseudonim Sting (żądło) – na koncertach występował wtedy w swetrze w żółto-czarne pasy. W zespołach Last Exit i Strontium 90 zaczął śpiewał. I wreszcie, w 1977 roku założył The Police, którego albumy sprzedawać się zaczęły w wielomilionowych nakładach.

Przez ostatnie cztery dekady Sting grywał też w filmach. Ma na koncie kilkanaście ról. Zadebiutował w 1979 roku w filmie Franca Roddama „Ouadrophenia”. Ważna była rola słynnej „Diunie” Davida Lyncha, ale pojawił się też w „Obfitości”, „Julia i Julia”, „Przygody barona Munchausena” Terry’ego Gilliama, „Burzliwy poniedziałek” a także „Porachunki”. Podobno typowano go do głównej roli męskiej w filmie „Pretty Woman”, zagrał ją ostatecznie Richard Gere.

Gordon Matthew Sumner / Sting – życie prywatne, żona, dzieci

Prywatnie Sting jest ojcem szóstki dzieci. Dwójkę – z pierwszą żoną, Frances Tornelty, a czwórkę z Trudie Styler, z którą od lat mieszka w pięknej willi w Toskanii i uchodzą za szczęśliwe małżeństwo. Założyli wspólnie Fundację Ochrony Lasów Tropikalnych i aktywnie działają społecznie na różnych polach. Po ataku na World Trade Center to on dał koncert charytatywny, którego motywem przewodnim stała się piosenka „Fragile”, o tym, jak bardzo jesteśmy delikatni i podatni na zranienie.

Nowa pływa także pobrzmiewa refleksją nad czasami, w których przyszło nam żyć. I on potrafi opowiadać o nich muzyką. W sprzedaży pojawi się również limitowany box, zawierający deluxe CD, robione na zamówienie kostki do gry na gitarze, dziennik oraz plakat.

Redakcja poleca: