Zamaszyste sylwetki i gustowne połączenie bieli z czernią to znaki rozpoznawcze Stephane'a Rollanda. W nowej kolekcji zachwycają dekoracje przypominające koralowce i suknie z trenem "magicznie" zawieszone w powietrzu. Projektant w środek sukien wszył panele z niedostrzegalnego tiulu.

Zobacz wideo z pokazu: