Snapchat ma kolejne kłopoty? Kilka tygodni temu burzę wywołało wyznanie Kylie Jenner - amerykańska celebrytka przyznała, że od pewnego czasu nie używa tej słynnej aplikacji. 20-latka stwierdziła wtedy na Twitterze: "czy ktoś jeszcze nie otwiera Snapchata? Czy to tylko ja... to smutne".  Dzień później Snapchat odnotował ogromny spadek na giełdzie. Wartość akcji obniżyła się o 6% (z 19,02 do ceny 17,45 $), co dało stratę na poziomie 1,5 miliarda $! Analitycy nie są w stanie jednoznacznie stwierdzić, czy to właśnie szczerość Kylie spowodowała to załamanie cen akcji, choć prawdą jest, że młodsza siostra Kendall Jenner była jedną z najchętniej podglądanych osób. Na dodatek, użytkownikom nie spodobała się ostatnia aktualizacja apki. Spowodowała ona zmianę części interfejsu. Powstała nawet specjalna petycja w tej sprawie, podpisało ją ponad 1,2 mln internautów! Teraz Snapchat musi się tłumaczyć i to przed Rihanną! Dlaczego?

Rihanna pracuje nad marką Fenty Skin. Nowe kosmetyki trafią do sprzedaży jeszcze w tym roku! >>

Rihanna ma sobowtóra? Pewna mała dziewczynka wygląda jak wokalistka. Podobieństwo jest uderzające! >>

Snapchat w swojej wewnętrznej reklamie użył zdjęcia Rihanny i Chrisa Browna. Para spotykała się w latach 2007-2009 do czasu, gdy Barbadoska została pobita przez swojego ówczesnego chłopaka. Brown został wtedy oskarżony o napaść i składanie gróźb, za co otrzymał wyrok 5 lat więzienia w zawieszeniu i zakaz zbliżania się na 50 metrów od artystki (w trakcie wydarzeń publicznych zmniejszono to do 10 m). O tej sprawie rozpisywano się jeszcze przez wiele miesięcy, co więcej, Chris Brown nadal jest pytany o swoje czyny. Reklama Snapa niestety nawiązuje do tych wydarzeń, co rozwścieczyło zarówno Rihannę, jak i jej fanów. Na grafice pojawił się napis: "Czy chętniej: pobiłbyś Rihannę, czy walnął Chrisa Browna?". Teraz Snapchatowi zarzuca się wyśmiewanie problemu, jakim jest przemoc domowa, więc użytkownicy usuwają apkę ze swoich telefonów. Skutek tych działań? Snapchat stracił już 5% swojej wartości na giełdzie, czyli ponad 800 milionów $!

Po wybuchu skandalu, Snapchat przeprosił Rihannę, jednak 30-latka nie przyjęła tych tłumaczeń najlepiej. W swoim oświadczeniu napisała:

"SNAPCHAT, wiem, że zdajecie sobie sprawę, że nie jesteście teraz moją ulubioną aplikacją! Nadal staram się zrozumieć, jaki był sens tego bałaganu! Chciałabym nazwać to ignorancją, ale wiem, że nie jesteście aż tak głupi! Wydaliście pieniądze do zanimowania czegoś, czego intencją jest wywołanie wstydu wśród ofiar przemocy domowej i robicie sobie z tego żart! Nie chodzi o moje uczucia, bo nie mam ich zbyt wiele... ale o kobiet, dzieci i mężczyzn, którzy byli ofiarami przemocy domowej w przeszłości, a zwłaszcza osób, które jeszcze się do tego nie przyznały. Wstydźcie się!"

instagram.com/badgalriri

Oświadczenie Rihanny opublikowane na instagramie