SIA nie będzie miło wspominać koncertu w Tel Avivie. Fani artystki złożyli przeciwko niej pozew zbiorowy i chcą zwrotu pieniędzy za bilety. Dlaczego? Według osób zgromadzonych na koncercie SIA nie przyłożyła się do występu. Artystce zarzucono, że nie przywitała się z publicznością, 65-minutowy koncert był za stanowczo krótki, telebimy nie transmitowały tego, co dzieje się na scenie, a sam występ był "bez życia".

To nie tajemnica, że SIA podczas koncertu przeważnie stoi w miejscu z zasłoniętą twarzą. Na odpowiedź managementu artystki nie trzeba było długo czekać:

"Chcemy podkreślić, że występ SIA zaliczamy do bardzo udanych. Otrzymaliśmy mnóstwo pozytywnych komentarzy od fanów, którym koncert się podobał." - napisał Ilan Elkayam.

Czy SIA podpadnie polskim fanom? O tym przekonamy się już 19 sierpnia w Krakowie na Kraków Live Festival 2016.