Małgorzata Szczepańska, redaktor naczelna ELLE Decoration

WZORNICTWO

„Bądź sobą, wszystkie inne role już są obsadzone” Oscar Wilde

We wnętrzach już od jakiegoś czasu panuje dość duży liberalizm mimo powracającej mody na taki czy inny styl, kolor, motyw.  Dlatego bawiło mnie, kiedy wracając z jakiegoś wnętrzarskiego wydarzenia, czytałam lub słuchałam  o dominującym trendzie (u każdego innym), który poszczególne osoby tworzyły dla własnego interesu.  
Oczywiście nie znaczy to, że co pewien czas nie pojawia się jakaś mocniejsza tendencja wzornicza, którą można  potocznie nazwać trendem, ale warto  do tego podchodzić racjonalnie. Dobrze jest zdawać sobie sprawę, że na powstanie każdego trendu ma wpływ wiele czynników i to nie zawsze obiektywnych. Dlatego nie tylko trzeba analizować i przesiewać docierające do nas informacje, ale też  bez kompleksów dostosowywać je do indywidualnych potrzeb. Nie warto udawać kogoś innego, pozować na taki czy inny styl. Uwierzcie mi, to zawsze się mści. 

FUTURYZM 

Panujący od dłuższego czasu lockdown i niepewność, która zawsze towarzyszyła nam w życiu, ale chyba nigdy nie była tak namacalna. Pojęcie futuryzmu jest znane każdemu, kto ma wykształcenie plastyczne lub interesuje się sztuką. Najkrócej mówiąc, jest to awangardowy kierunek w sztuce powstały we Włoszech na początku XX wieku; jego założeniem było spojrzenie w przyszłość, nowoczesność, odrzucanie przeszłości i tradycji. I tak jak w sztuce XX w. łatwo było odrzucić tradycję, przecież istniało tylko takie podejście do sztuki (tradycyjny  warsztat, kanon), tak po przeszło 100 latach nie jest to już takie proste. Wszystko już było  i dlatego nie da się wszystkiego zanegować, podważyć. Przyszłość  nierozerwalnie będzie więc związana z przeszłością. Bo nie da się odrzucić myślenia i zdobytej przez lata wiedzy.  Posłużę się tutaj swoim subiektywnym przykładem z dziedziny sztuki: współczesny Metalowy Królik Jeffa Koonsa kontra Fontanna Marcela Duchamp z 1917 r.  składająca się z porcelanowego pisuaru. Ponad  sto lat różnicy, a przekaz ten sam- słynne duchampowskie - wszystko może być sztuką. 

Jak więc według mnie będzie wyglądał TREND PRZYSZŁOŚCI w dziedzinie designu, sztuki i relacji?  Najkrócej powiedziałabym, że najważniejsze będzie myślenie, opowiedzenie się po jakiejś stronie. Przecież już z jednej strony budujemy sztuczną inteligencję, która ma za nas podejmować decyzje, pracujemy nad sztucznym przedłużaniem młodości, z drugiej walczymy o ziemię, chcemy żyć wolni i swobodni, starzeć się z godnością. 

Trend przyszłości to: świadomy wybór i jego konsekwencje to uważność, wrażliwość na naturę, środowisko, drugiego człowieka. To świadomy rozwój i konsumpcja. Zrównoważone projektowanie oparte nie na  chęci zysku, ale na niezbędnych potrzebach globalnych. Projektowanie, w którym na nowo zdefiniujemy materiał, recykling, nasze potrzeby. To też projekty w 3D z wykorzystaniem zgromadzonych zasobów, do tej pory zalegających bezużytecznie.
Czy te elementy będą ubrane w najnowocześniejszą, nieznaną nam w obecnej chwili technologię, czy wręcz przeciwnie, sięgną po środki wyrazu, znane nam z przeszłości, to  kwestia czasu i indywidualnego wyboru.  I jeszcze refleksja: zauważyłam, że trendem jest ciągła potrzeba życia zgodnie z trendem, czyż nie jest to pewnym paradoksem? 

Marta Kowalska, redaktor prowadząca ELLE.pl 

TRANSPORT

Od lat wizjonerzy, artyści i futuryści kreślili przed nami wizje latających samochodów, ruchomych miejskich chodników i szybkich niemal jak wiązka światła pociągów. Oglądaliśmy je w niemieckim kinie ekspresjonizmu Fritza Langa (pamietne "Metropolis"), ale też w "Łowcy Androidów", czytaliśmy o nich w "Nowym wspaniałym świecie" Huxley'a ale też w polskiej literaturze science-fiction. Wizje transpotu z futurystycznych dzieł kultury po części się urzeczywistniły. Na ulice wyjeżdżają samochody autonomiczne, niewymagające aktywności kierowcy. Przed chwilą SpaceX jako pierwsza prywatna firma wysłała ludzi w przestrzeń kosmiczną, dając nadzieję na coraz bliższe człowiekowi komercyjne podróże na Marsa czy na Księżyc. Transport przyszłości nie jest jednak związany tylko z rozwojem supernowoczesnych technologii. Pandemia uświadomiła nam, że musimy też myśleć blisko ziemi. I planować, jak będziemy się przemieszczać "po ludzku" - np. transportem publicznym choć w bezpiecznej, nieznanej nam wcześniej z życia publicznego izolacji. Już teraz eksperci dziedziny zadają sobie waże pytania. Jak powinniśmy ograniczać ruch samochodowy w przestrzeniach miejskich? Jak przystosować transport miejski do reżimu sanitarnego? Jak zachęcić ludzi do współdzielenia samochodów, ich wypożyczania, a nie kupowania? I wreszcie, jak ograniczać ślad węglowy i szkody klimatyczne, które zostawiamy za sobą, pędząc coraz szybciej ku przyszłości.

MEDIA

Coraz częściej budzimy się rano i biorąc do ręki telefon, nie wiemy, czy newsy, które czytamy są prawdziwe, czy są fake newsami. Po pierwsze świat jest coraz bardziej nieprzewidywalny, po drugie - maszyneria produkcji wiadomości sprawiła, że spada zaufanie do mediów. Dziennikarzy newsowych już w wielu miejscach zastępują generatory wiadomości, bo są po prostu szybsze. Teksty podlegają prawom wyszukiwarek internetowych i muszą być konstruowane według określonych algorytmów, którymi zaczyna rządzić sztuczna inteligencja. Rozwój technologii ma jednak w tym temacie więcej pozytywów. Relacje reporterskie na żywo, prowadzone z miejsca akcji, osadzone w czasie rzeczywistym w mediach społecznościowych dały nam jako widzom nieznane wcześniej możliwości. Możemy niemal "przenieść się" w epicentrum trzęsienia ziemi, dzięki VR-owi rozejrzeć się okiem kamery po stadionie mistrzostw świata, komentować wydarzenia na żywo, osobiście uczestnicząc w relacji. Rozwija się też dziennikarstwo danych - zanimowane wykresy, interaktywne mapy, sondaże, wirtualne studia. To wszystko pomaga rozumieć i wyobrażać sobie świat w jeszcze bogatszy sposób. A tuż obok nowych technologii za chwilę renesans przeżyją tradycyjne metody przekazu. Już wracamy do słuchowisk - ich kontynuacją są podcasty, odżywa kultura radia. Pesymiści wieszczą upadek tradycyjnej prasy, a ja wierzę w jej renesans. I to w jeszcze piękniejszej, kolekcjonerskiej formie.

SPORT

Zachłysnęliśmy się kontrolą nad swoim ciałem. Zegarek mierzy nam puls, tętno, kroki, aplikacja wylicza parametry organizmu, w powiadomieniach push dostajemy werdykt - robimy postępy, czy nie. A wraz z nimi wyświetlają się instrukcje, jak to zmienić - oczywiście z towarzyszącą im ofertą płatnych zajęć online, diet, ebooków. Chodzimy też na treningi, gdzie to maszyny i elektrody mają wykonać pracę za nas. Nasze dane pozyskiwane podczas takich aktywności przekazywane są marketerom i powoli zaczynamy to zauważać. Technologia zmieniła sport przede wszystkim w wymiarze indywidualnym. W przyszłości będziemy jednak wobec niej coraz bardziej nieufni. Przyda się za to w kwestiach zdrowego stylu życia - może ten sam zegarek, który motywował nas do dłuższych dystansów, ostrzeże przed ryzykiem zawału serca. A materiał, z którego uszyta będzie odzież sportowa będzie mierzyć nam temperaturę i dostosowywać się do zapotrzebowanie organizmu na ciepło. Poza technologią, zmienią się sportowe nawyki. Doświadczeni pandemią, z siłowni wybiegniemy do parków i lasów, a na zajęcia jogi wyjdziemy na balkon, taras, a nawet dach, by tam poćwiczyć razem, ale z bezpiecznym społecznym dystansem. Dziś uczymy się trenować przed ekranem z odpalonym smartfonem, a w fazie prototypów są nośniki generujące hologram prywatnego trenera. I tak jak w każdej dziedzine - będzie też skrajny biegun. Wrócą sporty retro - niszowe, arystokratyczne, klasyczne. Pilates, pływanie synchroniczne, rytualne tańce. Sport zderzy technologię i artyzm, co będzie też miało wpływ na sportową modę.

Trend w sprzęcie sportowym: Dbanie o siebie nabiera zupełnie nowego wymiaru, kiedy masz przy sobie takiego asystenta. Samsung Galaxy Watch3 nie tylko świetnie wygląda, ale również motywuje do aktywności, wspomaga Cię podczas treningu (rejestruje aż 40 rodzajów aktywności!)  i wspiera w monitorowaniu stanu zdrowia, pozwalając np. monitorować poziom nasycenia krwi tlenem (SpO2). Niezależnie od tego, co robisz pozostaniesz w kontakcie z bliskimi – z Galaxy Watch3 LTE możesz odpisywać na wiadomości, przeglądać zdjęcia i odbierać połączenia bezpośrednio z poziomu zegarka, nawet gdy nie masz przy sobie telefonu. Smartwatch zadba również o Twoją regenerację proponując proste ćwiczenia oddechowe i analizując sposób w jaki odpoczywasz podczas snu.

Katarzyna Gola, twórczyni platformy Geek Goes Chic

TECHNOLOGIA

Technologia przyszłości to z jednej strony odkrycia z zakresu astronomii czy fizyki kwantowej. Z drugiej, personalizacja technologii konsumenckich aż do poziomu biotechnologii. Odkryjemy nowe interface’y, będące częścią naszych ubrań, a nawet nas. Przedłużające nasze zmysły i możliwości poznawcze. Wykrywalność i uleczalność chorób wzrośnie. Ceną jaką za to zapłacimy będą nasze dane - informacje na temat stanu naszego zdrowia, zainteresowania, możliwości intelektualne i cechy osobowości. Trzecim kierunkiem rozwoju technologii jest ekologia i cofanie skutków globalnego ocieplenia. Wszystkie te nurty oprzemy o samo-uczące się algorytmy.

EKOLOGIA

Będzie centrum życia człowieka - aby przetrwać na ziemi będziemy musieli podporządkować jej produkcję (na przykład mody czy technologii), konsumpcję, nasze miasta i sposób życia. Globalne ocieplenie przyczyni się do wielkich migracji - masowego przemieszczania się ludności z Azji do Europy. Banki roślin i biotechnologia będą służyły zachowaniu bioróżnorodności. Ze względu na ekologię zmieni się też nasza dieta, która częściej będzie wegańska i… bogata w pożywne insekty. Ekologia to clue naszej przyszłości. 

NAUKA

W przyszłości edukacja będzie spersonalizowana i on demand. Edukacja na życzenie. Mniejsze znaczenie będzie miał dyplom z kilku lat studiów, większe praktyczne umiejętności nabyte w trakcie kursów i projektów. Edukacja będzie bardziej interaktywna i angażować będzie technologie. Media społecznościowe, rozszerzona rzeczywistość, EEG. Będzie w dużej mierze zdalna i powiązana z rozrywką oraz grywalizacją. Poza tym, umiejętność  tworzenia technologii stanie się ważnym elementem edukacji. Będziemy musieli nauczyć się tworzyć algorytmy samo-uczące się, ale nie tylko od strony programistycznej. Filozofia, etyka i socjologia zyskają na znaczeniu w obliczu tworzenia autonomicznych wynalazków. 

WELLBEING

Będzie powiązany z technologią oraz ekologią. Algorytmy będą pomagały nam osiągnąć szczęście, na przykład dobierając dla nas odpowiednią muzykę, a nawet komponując spersonalizowane piosenki. Będą też planować nasz dzień tak, aby jak najbardziej sprzyjał naszej równowadze. Smart ubrania i gadgety będą ukierunkowane na optymalizację naszego zdrowia i szczęścia. Ważna stanie się również ekologia i powrót do natury oraz medytacja.

Aleksandra Zawadzka, redaktor mody ELLE.pl

KULTURA

Kulturę przyszłości nakreślą dwie kategorie: globalizacja i cyfryzacja, dzięki czemu stanie się ona dostępna właściwie dla wszystkich (bez względu na to, jaką mamy zasobność portfela czy gdzie mieszkamy). Weźmiemy udział w wystawie, festiwalu czy w targach książki bez wychodzenia z domu, a nowe technologie umożliwią nam np. wniknięcie w głąb obrazu czy wirtualne pojawienie się na scenie obok artysty. To też nowe możliwości dla twórców, którzy będą mogli korzystać z VR czy AR w kreowaniu kultury.

MIŁOŚĆ

Miłość przyszłości? Zniknie rozgraniczenie na wersję online oraz offline – będą po prostu randki i związki, a internet, wirtualna rzeczywistość czy wideo będą je naturalnie wspierać. Aplikacje podpowiedzą nam, co tak naprawdę czuje nasz partner czy podsuną tematy do rozmów, a nawet będą mogły dopasować ludzi w związku na podstawie DNA. Mówi się też o tym, że dzięki rozwojowi nano i biotechnologii przesunie się zegar biologiczny, więc później będziemy podejmować decyzje o poważnych relacjach.

MUZYKA 

W muzyce coraz większe znaczenie będzie miał streaming, który rozwinie się jeszcze bardziej, a „domowi asystenci” sami dobiorą muzykę do naszego nastroju. Nośniki tradycyjne (takie jak CD) staną się kolekcjonerskie, do tego powstaną nowe formy odsłuchu bezprzewodowego – muzyka prosto z okularów czy kolczyków? Jak najbardziej. Nowe technologie wspomogą też artystów, np. pomogą zaprojektować najtrudniejsze partie basu czy dadzą nowe możliwości wokalne. Ich koncerty będziemy oglądać w VR i AR. 

Trend w sprzęcie muzycznym:  Ukochane dźwięki zawsze przy Tobie. Bezprzewodowe słuchawki Samsung Galaxy Buds Live nie tylko aktywnie tłumią niechciane odgłosy otoczenia, ale zapewnią Ci niesamowitą jakość dźwięku i wiele godzin muzycznych doznań, a do ich obsługi wystarczy dotyk. I do tego ten design! Teraz ulubioną playlistę możesz odtworzyć bezpośrednio ze smartwatcha Galaxy Watch3 LTE. A jeśli w międzyczasie ktoś zadzwoni, odbierzesz połączenie z poziomu zegarka – nawet jeśli nie masz przy sobie telefonu. Galaxy Buds Live świetnie sprawdzą się również podczas rozmowy, dzięki wbudowanemu zestawowi mikrofonów.  

Marcin Świderek, szef działu mody ELLE

MODA

Moda stoi na rozdrożu, będzie czerpać z przeszłości i wychodzić w przyszłość jednocześnie. Z jednej strony jeszcze bardziej zacieśni więzy z technologią. Już powstają interaktywne gry z modą luksusową, w których zmieniamy się w stylistów - wybieramy awatara, ubieramy go w rzeczy z najnowszych kolekcji, układamy makijaż, zbieramy punkty a inni użytkownicy mogą oceniać nasze stylizacje. Z drugiej strony moda będzie jeszcze bardziej korzystać z tego co już powstało. Wszyscy znamy ideę second handów. Wkrótce jednak będziemy świadkami powstawania tych luksusowych, w wersji on line. Dom mody już uruchamiają strony, na których sprzedają swoje kolekcje i akcesoria vintage. Wiele marek odzieżowych, w tym najwięksi gracze na rynku, skupują swoje stare ubrania, które po przerobieniu sprzedają albo wyprzedają egzemplarze z poprzednich kolekcji, które zalegają w magazynach. A wszystko po to, aby nie marnować tego co już wyprodukowano oraz wyjść na przeciw zapotrzebowaniu klientów, obecnie zafascynowanych wszystkim co retro.

CIAŁOPOZYTYWNOŚĆ

Rewolucja na wybiegach już się rozpoczęła i będzie kontynuowana. Koniec z królowaniem wychudzonych nastolatek. Projektanci optują za różnorodnością, także w kwestii rozmiaru. Na pokazach będziemy obserwować coraz więcej dziewczyn w tym większym, niż dotychczas przyjęty, czyli 34. Dowodem na to może być ostatni sezon, podczas którego gwiazdami wybiegów były modelki o kobiecych, zaokrąglonych kształtach. Różnorodność tyczyć się będzie także koloru skóry. Udział czarnoskórych modelek w lookbookach i pokazach w ostatnim czasie wzrósł o kilkadziesiąt procent. Tendencja ta jeszcze się zwiększy. Z kolei w kampaniach reklamowych pozuje więcej kobiet dojrzałych, a nawet tych po siedemdziesiątce. Trend ten będzie coraz silniejszy, a wszystko po to, aby pokazywać, że luksusowa moda jest nie tylko dla uprzywilejowanych, lecz dla kobiet o różnych figurach, w każdym wieku i o każdym kolorze skóry. Dla wszystkich.

ZAKUPY

W ciągu ostatnich lat zmieniliśmy nawyki zakupowe stawiając na ubrania wygodne i praktyczne. Pandemia dodatkowo umocniła nas w tej tendencji. Styl athleisure, łączący to co sportowe i eleganckie, święci tryumfy i wszystko wskazuje na to, że w niedalekiej przyszłości nic się nie zmieni. Oznacza to, że z oferty luksusowych marek będziemy wybierać przede wszystkim sneakersy, dresy, wiatrówki. Idealne również na pogłębiające się zmiany klimatyczne. Jako, że z biur przenieśliśmy się do domów, do których już nigdy nie wrócimy na sto procent, transformacji ulega nasz biurowy dress code. Zamiast garniturów i marynarek będziemy stawiać na swetry, kardigany, wygodne chinosy i cygaretki, które w przyszłości będą nam służyć nie tylko po godzinach, ale także w czasie pracy. Nie znaczy to, że nie porzucimy strojenie się w marynarki i garnitury. Trendy uliczne pokazują, że będziemy je nosić, ale przekornie, w czasie wolnym i w weekendy. W końcu noszenie garnituru to pewnego rodzaju manifest, fason będący feministycznym atrybutem, którego kobiety tak łatwo się nie pozbędą.

Joanna Winiarska, redaktorka GLAMOUR

SMAKI

Uwielbiam chińskie przysłowie – „niech to co robisz będzie tym co robisz”. Jeszcze bardziej podobałaby mi się jego wersja  „niech to co jesz, będzie tym co jesz”. I myślę, że teraz będziemy i  jeść i pić mniej, uważniej, za to z większą przyjemnością. Zamiast 5 daniowych obiadów  - prosty posiłek z kilku składników. Ser. Do tego orzechy, miód. Kawałek chleba z chrupiącą skórką odwinięty z lnianej serwetki. Będziemy celebrować śniadania i delektować się kawą, ale dla smaku, nie pobudzenia. Chwilowo smaki zastąpią nam też podróże (suszone figi z miejsc w których kiedyś byliśmy? Brzmi dobrze) i będą fabryką klimatów. Co powiecie na to by, na dziewczyński wieczór zamiast wina, zaserwować gorące jeszcze ciasto drożdżowe i koktajl z malin i mięty jak wtedy gdy miałyśmy po 10 lat? 

PODRÓŻE

Przestaniemy planować - nikt nie lubi kiedy los psuje mu szyki, a to psucie idzie mu ostatnio coraz lepiej. Będziemy wskakiwać w okna sprzyjających okoliczności, np. kiedy akurat nie będzie lockdownu i a my będziemy mieć trochę pieniędzy i czasu. Będą to raczej mikrowyprawy. Turystyka na czasy covidowe, to 20 km na własnych nogach, zamiast  lotniczego last minute. Nasz śpiwór, nasz namiot,  nasza kuchenka na której zaparzymy kawę.  Kiedy pisałam swoją książkę „Spakowani, czyli 33 checklisty na każdą okazję” nie wiedziałam, że survivalowy model podróżowania tak szybko zyska na popularności. Teraz wiele rzeczy zrobimy po raz pierwszy -  może będzie to nocleg w hamaku, gdy obudzimy się zmarznięci i w rosie, a lis po raz pierwszy poliże nas w nos. Wierzę, że w tej mniejszej skali jak w soczewce można poczuć i doświadczyć więcej. Tych rzeczy nie zobaczymy na Instagramie. I świetnie, bo nie chcemy. 

RELACJE

Przeczuwam, że nie będzie to będzie to najlepszy czas dla relacji romantycznych. Panademia, kryzys i polityka, cóż mówić, nie nastraja. Ale zyskają relacje rodzinne, przyjacielskie i sąsiedzkie. Spędzimy tyle czasu z bliskimi, że przestaną nas wykurzać, ba, zobaczymy, że… są fajni!  Dostrzeżemy sąsiadów na coś więcej niż tylko „dzień dobry”. Zaczniemy  doceniać kontakty z osobami starszymi,  bo wzruszy nas ich kruchość. Nie będziemy już wychodzić pokłóceni z imprez rodzinnych, bo nie wiadomo kiedy znowu się zobaczymy. Będziemy budować swoje bezpieczne wspólnoty, mościć się w naszych plemionach. Może i siedzimy na jakiejś cholernej rozkołysanej łajbie w samym środku chaosu. Ale jest tu kogo chwycić za rękę i od kogo poczęstować się batonikiem. Może nawet jeszcze ktoś się zmieści na ławeczce między nami? Zapraszamy! 

Trend w komunikacji międzyludzkiej: Nic nie zastąpi spotkania twarzą w twarz, ale kiedy relacje przenoszą się w świat online warto zadbać o najlepszą oprawę do połączeń video z najbliższymi. Unikatowa, składana konstrukcja smartfonu Galaxy Z Flip 5G zapewni Ci swobodę rozmów na odległość. Bez trudu ustawisz smartfon pod wolnym kątem, żeby wybrać najlepszy kadr do video rozmowy. Ekran automatycznie podzieli się na dwie części, żeby zapewnić Ci widok rozmówcy w najlepszej jakości i zapewnić dostęp do panelu sterowania w dolnej części ekranu. Galaxy Z Flip 5G rewolucjonizuje sposób, w jaki korzystaliśmy do tej pory ze smartfonów i zapewnia dostęp do innowacji zamkniętych w eleganckiej, kompaktowej formie.