Pierwsze informacje na temat planowanego filmu o lalce Barbie pojawiły się już w 2014 roku, jednak sama koncepcja filmowego ugryzienia tematu najbardziej landrynkowego symbolu popkultury wielokrotnie ulegała od tego czasu zmianie. Początkowo produkcją miało zająć się studio Sony, którego twórcy ogłosili już nawet planowany tytuł - "Imperfect doll living in Barbieland". W tytułową postać miała wcielić się w tej wizji Amy Schumer, a jej losy przedstawiono by w raczej krzywym zwierciadle. Gdy prawa do realizacji projektu przejął branżowy gigant Warner Bros, na tapecie zaczęły pojawiać się kolejne nazwiska. Wiele wskazywało na to, że jako kultowa blond piękność wystąpi Anne Hathaway, a pierwotny zamysł ulegnie gruntownym przeróbkom koncepcyjnym. Przewidywania te tylko nabrały na sile, gdy ostatecznie jako odtwórczynię głównej roli ogłoszono Margot Robbie. Mhmm, wiemy – cuteness overload. Ale to nie koniec. Przygotujcie się na jeszcze więcej lukru! 

Do obsady najprawdopodobniej dołączy także Ryan Gosling – naczelny przystojniak współczesnego Hollywood. Jak podaje Variety, „aktor jest w zaawansowanych rozmowach z produkcją”.

Filmweb dodaje z kolei, że rolę Kena zaproponowano Goslingowi jeszcze latem, ale wówczas musiał odmówić ze względu na konflikt terminów z innym projektem. Kiedy zdjęcia do "Barbie" się przesunęły, natychmiast powrócił i temat Goslinga. I dobrze! Bo nie wiemy jak wy, ale odkąd my pierwszy raz o tym usłyszałyśmy, nie jesteśmy w stanie wyobrazić sobie w roli plastikowego amanta z kaloryferem na brzuchu, błyskiem w oku i perfekcyjną fryzurą już nikogo innego. 

Regé-Jean Page, Ryan Gosling i Chris Evans zagrają w nowym filmie Netflix! "The Gray Man" ma największy budżet w historii platformy>>

Margot Robbie jako Barbie? To już pewne - aktorka zagra najsłynniejszą lalkę na świecie>>

Warto dodać, że za kamerą stanie tu doceniana w branży Greta Gerwig („Lady Bird”, „Małe kobietki”). W scenariuszu pomagał również Noah Baumbachem znany między innymi z poruszającej „Historii małżeńskiej”. To kolejny świetny powód, aby wizytę w kinie na filmie o Barbie wpisać sobie w kalendarze. Nas – choć jeszcze nie do końca wiemy z jakim nastawieniem – na pewno spotkacie na sali. Premierę zaplanowano na 2023 rok.