Robert podczas konferencji prasowej, promującej jego najnowszy film „Cosmopolis”, wyznał, że chciałby powrócić do swoich muzycznych korzeni.  Zanim zasłynął jako aktor, dzięki roli w Harrym Potterze i sadze o wampirach, zarabiał na życie jako muzyk.

„Ostatnio piszę coraz więcej tekstów. Przygoda z "Twilight" dobiega końca i już wiem, co chcę robić w przyszłości” – wyznał Pattinson w wywiadzie dla MTV. Już wcześniej aktor zapowiedział, że gdy kariera w Hollywood mu nie wyjdzie, muzyka będzie jego planem B.  

26-latek dał nam już próbę wokalnych umiejętności, współtworząc dwie piosenki na ścieżkę dźwiękową "Twilight".

„Wcześniej nigdy nie nagrywałem mojej twórczości, występowałem tylko w małych pubach. Muzyka miała być moim planem awaryjnym na wypadek porażki w zawodzie aktora” – mówi Pattinson.