Gdy skóra zaczyna być coraz bardziej wiotka, nie panikuj. To proces całkowicie naturalny. Może zaczynać się już około trzydziestki, ale najbardziej daje o sobie znać po 45-50 roku życia. Właśnie wtedy następuje najbardziej gwałtowna utrata kolagenu i elastyny, związana przede wszystkim ze zmianami hormonalnymi wewnątrz organizmu. Badania naukowe dowiodły, że w ciągu 5 pierwszych lat menopauzy ilość kolagenu w skórze zmniejsza się o 30–35%. To prawdziwy szok dla skóry, która traci w ten sposób swoje naturalne „rusztowanie” i, pozbawiona dotychczasowego wsparcia, poddaje się grawitacji. Jak zahamować ten proces – i czy można go odwrócić?

Wiotka skóra twarzy – co da się zrobić?

Jeśli pragniesz szybkiej i wyraźnej zmiany, musisz wytoczyć najcięższe działa – czyli pójść pod nóż. Lekarze medycyny estetycznej nie pozostawiają wątpliwości. W przypadku zaawansowanych procesów starzenia i obwisłej skóry, chirurgiczny lifting to sposób numer jeden na odzyskanie dawnych, młodzieńczych rysów. Niestety, przy tym bardzo kosztowny i inwazyjny. Operacja plastyczna tego typu kosztuje od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy złotych.

Inne opcje? Zabiegi w gabinecie. Nawet wśród gwiazd nie wszyscy decydują się na głęboką ingerencję chirurgiczną, dlatego wiele aktorek i modelek poddaje się np. liftingowi Ulthera. To urządzenie typu HIFU emitujące skoncentrowaną wiązkę ultradźwięków unoszących rysy. Jego zwolenniczką jest na przykład supermodelka Paulina Porizkova, która deklaruje, że doskonale obchodzi się bez botoksu i wypełniaczy, ograniczając się jedynie do Ultherapy. Zabieg trzeba jednak regularnie powtarzać, a jedna sesja na całą twarz to koszt blisko 10 tysięcy złotych.

Odwracanie skutków grawitacji jak widać nie należy do tanich – choć my mamy jeszcze jedną alternatywę. Napinające serum, które stosowane regularnie, potrafi odświeżyć i do pewnego stopnia unieść rysy. Oczywiście sama pielęgnacja nie zagwarantuje takich rezultatów, jak dobry chirurg i technologie bezinwazyjnego liftingu z USA. Ale laboratoria kosmetyczne w ostatnich latach poczyniły duże postępy i stosują w kosmetykach coraz bardziej zaawansowane składniki anti-aging, które przywracają skórze utraconą elastyczność. To dobra inwestycja na start, jeśli chcesz na nowo wymodelować twarz, ale bez ryzyka powikłań.

Zobacz listę 5 serum na wiotkość, które przywracają młody, sprężysty owal twarzy.

Dr Irena Eris Y-Lifting Serum modelujące twarz, policzki i szyję

 

Innowacyjne serum opracowane w Instytucie Naukowym dr Ireny Eris, które przywraca twarzy jędrny kontur i wygładza zmarszczki. Zastosowany w nim ekstrakt z alg czerwonych tworzy mikrosiateczkę liftingującą, która błyskawicznie napina skórę. Serum jest też bardzo skuteczne w walce z obwisłą skórą w rejonie podbródka – a to dzięki składnikom lipolitycznym spalającym nadmiar tkanki tłuszczowej w górnych partiach szyi (kofeina, L-karnityna, eskulina). Z kolei bio-mannoza i wyciąg z centella asiatica tworzą kompleks Lift Structure, który stymuluje syntezę kolagenu typu I, III, IV i V, zwiększając spójność włókien podporowych. Codzienne nakładanie serum skutkuje poprawą gęstości i spójności skóry o 67%.

Mesoestetic Age Element Firming Concentrate

 

Profesjonalne, mocno skoncentrowane serum od marki, która dostarcza swoje produkty do klinik medycyny estetycznej. Zainspirowane zostało technikami iniekcji składników aktywnych w głąb skóry. Zawiera biopolimerowe „napinacze”, które dają natychmiastowy efekt liftingu twarzy, a także kompleks Lift Active i ekstrakt z orchidei japońskiej o działaniu stymulującym produkcję kolagenu oraz restrukturyzującym skórę. Preparat działa doraźnie oraz długofalowo, przyczyniając się do poprawy napięcia skóry w obszarze policzków, żuchwy i szyi. Żelowa formuła szybko się wchłania i nie pozostawia tłustej powłoki.

Yoskine Face-in-Shape Doube Y-Lift „New Skin” serum

 

Serum inspirowane japońskimi technikami liftingu, oferujące korektę linii podbródka i ujędrnienie szyi. W składzie zawiera wysokie, 4% stężenie naturalnych fitohormonów z bananowca oraz delikatny, enzymatyczny bio-eksfoliator. Dzięki niemu kosmetyk, oprócz poprawy napięcia, daje efekt „nowej skóry” – jaśniejszej, gładszej i bardziej świetlistej. Serum niweluje przebarwienia, zmniejsza widoczność rozszerzonych porów oraz spłyca zmarszczki. Producent rekomenduje jego aplikację połączoną z liftingującymi ćwiczeniami jogi twarzy, które przywracają jej kształt „Y”.

Yonelle Trifusion Płynny napinacz na twarz i podbródek

 

Bestsellerowy preparat nazywany kosmetycznym „mikrochirurgiem” od polskiej marki Yonelle. To silnie naprężające i liftingujące serum o płynnej formule, które po jednej godzinie zwiększa napięcie skóry nawet o 30%. Wśród składników aktywnych widnieją tu wielopodstawiony kwas glukarowy, nanodyski z aktywnymi peptydami wnikające głęboko do wnętrza skóry, a także napinająca mikrosiateczka. Sprawiają one, że już chwilę po aplikacji można odczuć naprężenie skóry od wewnątrz i wzmocnienie podtrzymującego ją szkieletu podporowego. Płynny krem optymalnie ujędrnia okolice oczu, twarz i podbródek nawet o 40% po 5 godzinach.

APIS Express Lifting Koncentrat z kompleksem Tens'up

 

Profesjonalny preparat rekomendowany przez kosmetologów w bardzo korzystnej cenie. To serum napinające i nawilżające w jednym. Za efekt liftingu odpowiada tu opatentowany kompleks Tens'Up, który dzięki sekwencyjnie uwalnianym oligosacharydom powoduje natychmiastowy i długotrwały lifting, a także widoczne spłycenie zmarszczek. Jednocześnie serum zapewnia głęboki komfort i odżywienie skóry dzięki kompozycji aż 8 naturalnych składników. Wśród nich znalazły się: ekstrakt z awokado, kwas hialuronowy, proteiny jedwabiu, ceramidy, ekstrakt z nasion lnu, olej słonecznikowy, masło shea oraz olejek arganowy. Tak bogata formuła poprawia elastyczność, zmiękcza naskórek, wzmacnia barierę hydrolipidową i dodaje cerze zdrowego blasku.