Prada wspiera Ukrainę

Do takich domów mody, jak Alexander McQueen, Versace, Balenciaga czy Louis Vuitton przyłączyła się właśnie Prada. Włoski dom mody również wspiera Ukrainę w czasie wojny. Na instagramowym koncie marki opublikowano post, w którym można przeczytać: "Kryzys na Ukrainie jest bardzo niepokojący i budzi ogromne obawy. Priorytetem Grupy Prada są nasi koledzy i ich rodziny w kraju. Grupa łączy siły z @milanfashionweek (CNMI) i przekazuje darowiznę na rzecz @unhcr_italia, Agencji ONZ ds. Uchodźców. Nadal monitorujemy kryzys i mamy nadzieję, że uda się znaleźć pokojowe rozwiązanie".

Internauci zwrócili uwagę Prada (podobnie jak było w przypadku między innymi Donatelli Versace), że nie chodzi tu wcale o "kryzys", a wojnę. "Przestańcie nazywać to kryzysem! To obecna wojna. Dziękujemy za wsparcie i tak", "Wojna Rosji przeciwko Ukrainie, nie kryzys", "To rosyjska afresja, a nie 'kryzys w Ukrainie'. To smutne, kiedy wszyscy o tym wiecie, ale zbytnio martwicie się o swoje pieniądze", "Wojna przeciwko Ukrainie nie jest kryzysem. Rosja to agresor" - takie komentarze dotyczące sytuacji w Ukrainie pojawiły się pod postem włoskiego domu mody. 

Aktualizacja: Przedstawiciele Prada poprawili swój post na Instagramie - przepublikowali grafikę oraz tekst, w którym użyli słów "wojna" zamiast "kryzys". Wpis możecie zobaczyć poniżej:

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Prada (@prada)

LVMH, właściciel domów mody Dior i Louis Vuitton, zdecydował się przekazać 5 milionów euro na rzecz Ukrainy>>

Popularna szwedzka sieciówka wycofuje się z Rosji. H&M dołącza do grona firm wpierających Ukrainę>>