Powstanie film o przestępstwach Harveya Weinsteina

Wytwórnia Universal Pictures poinformowała, że właśnie ruszyły prace nad nowym filmem, którego fabuła skupi się na nadużyciach amerykańskiego producenta filmowego oraz przestępcy seksualnego, Harveya Weinsteina. Film będzie zatytułowany "She said" i będzie opierał się na książce o tym samym tytule, która powstała na bazie publikacji "New York Times" dotyczącej dochodzenia w sprawie oskarżeń wobec Harveya Weinsteina. Tekst ten rozpoczął działanie ruchu #MeToo, który na zawsze zmienił obraz branży Hollywood i był czynnikiem w procesie publicznego zdemaskowania mężczyzny. Za tę publikację autorki zostały nagrodzone Pulitzerem w 2018 roku.

Film skupi się na pokazaniu kulis śledztw oraz przeszkód, z którymi napotykały się dwie dziennikarki zajmujące się sprawą: Megan Twohey oraz Jodi Kantor. W reporterki, które zdemaskowały Harveya Weinsteina, wcielą się Carrey Mulligan ("Obiecująca. Młoda. Kobieta.") oraz Zoe Kazan ("I tak Cię Kocham"). 

W 2018 roku Annapurna Pictures i należące do Brada Pitta studio Plan B zakupiły prawa do historii opisanej przez dwie dziennikarki. Reżyserią filmu zajmie się Maria Schrader, zdobywczyni Emmy za serial limitowany "Unorthodox", zaś autorką scenariusza jest Rebecca Lenkiewicz, która została nagrodzona Europejską Nagrodą Filmową za scenariusz do "Idy". 

Oskarżenia wobec Harveya Weinsteina 

W 2017 roku na łamach magazynu  "New York Times" pojawiła się publikacja dwóch dziennikarek - Megan Wohey oraz Jodi Kantor, które ujawniły oskarżenia ponad 100 kobiet wobec Harveya Weisnteina. Zeznania kobiet mówiły o tym, że Harvey Weinstein oferował im role w jego produkcjach, a nawet pieniądze za seks z nim. Po reportażu z dnia na dzień Harvey Weinstein został zwolniony z firmy, której był współzałożycielem, a cała branża potępiła jego zachowanie. Na liście jego ofiar znalazły się m.in. Ashley Judd, Rose McGowan, Gwyneth Paltrow, Salma Hayek, Angelina Jolie, Kate Beckinsale, Cara Delevingne, Paz de la Huerta, Claire Forlani, Romola Garai, Eva Green, Daryl Hannah, Lena Headey, Lupita Nyong'o, czy Léa Seydoux. Za to Rosanna Arquette i Mira Sorvino uważają, że Harvey Weinstein zniszczył ich kariery, bo nie chciały z nim nawiązać romansu. 

Weinstein w marcu 2020 został skazany na 23 lata więzienia za wymuszenie aktu seksualnego na swojej asystentce Mimi Haley oraz za zgwałcenie aktorki Jessiki Mann. Producent odwołał się jednak od wyroku i oczekuje na kolejny proces. Jednocześnie stoi w obliczu ekstradycji do Los Angeles. Tam postawiono mu kolejne zarzuty dotyczące gwałtów i nadużyć seksualnych.