To już oficjalne! Madonna wreszcie doczeka się swojej biografii na wielkim ekranie. Produkcją filmu o królowej pop zajmie się twórca ekranizacji "Pięćdziesięciu twarzy Greya" - Michael De Luca, a za scenariusz odpowiada debiutantka Ellyse Hollander. Fabuła filmu ma być osadzona na początku lat 80, w momencie pracy Madonny nad jej pierwszym albumem. Zobaczymy początki kontrowersyjnej i młodej artystki na scenie muzyki pop oraz zmagania w przemyśle muzycznym, który nie był dla niej łaskawy. Scenariusz Hollander w ubiegłym roku znajdował się na szczycie tzw. Black List - zestawienia najlepszych, niezekranizowanych scenariuszy filmowych w Stanach Zjednoczonych.

Na reakcję ze strony Madonny nie musieliśmy długo czekać. Gwiazda pop umieściła dziś na swoim Instagramie komentarz:

"Nikt nie ma pojęcia co wiem i co widziałam. Każdy, kto spróbuje to zrobić będzie szarlatanem i głupcem. Szuka natychmiastowego zadowolenia bez jakiegokolwiek wysiłku. To jest choroba naszego społeczeństwa".

Kontrowersyjne biografie Madonny

Wcale nie dziwimy się Madonnie. Największa gwiazda pop dorobiła się niezbyt przyjemnych biografii. Nazwa "Blonde Ambition" - bo taki ma mieć tytuł owy film o Madonnie - odnosi się do najsławniejszej i najbardziej kontrowersyjnej trasy koncertowej w karierze artystki. To w trakcie tej trasy nakręcony został dokument "W łóżku z Madonną", który wstrząsnął Ameryką. Gwiazda pokazywała na butelce swoje umiejętności oralne, sypiała z tancerzami oraz filrtowała z Antonio Banderasem na oczach jego żony! Dokument ukazywał również trudy jakie artystka przeszła z kontrowersyjnym na tle religijnym, politycznym i obyczajowym przedstawieniem "Blonde Ambition Tour".

W 2008 roku wydana została biografia "My life with Madonna" napisana przez brata gwiazdy - Christopher'a Ciccone. Mężczyzna opisuje Madonnę jako wyjątkowo trudną, niestabilną emocjonalnie i zimną osobę. W książce poruszony jest wątek chorej i biednej ciotki, której artystka, będąc już sławną milionerką kazała wypłacać zaledwie 700 dolarów miesięcznie. Brat nie szczędził sławnej siostrze opisując jej obsesyjną pedantyczność oraz szczególną determinację, by zainteresować media nawet kosztem bliskich. 

Kto zagra Madonnę? 

Madonna ma jeszcze kilka powodów, by nie cieszyć się z nadchodzącego filmu biograficznego. Przede wszystkim zaangażowanie Michaela De Luci, twórcy niezbyt udanej ekranizacji "Pięćdziesiąt twarzy Greya" nie wydaje się dobrym pomysłem. Z drugiej strony dziś rano ukazała się lista gwiazd, które miałyby zagrać młodą Madonnę. Na szczycie listy znajduje się.. sama Lady Gaga! Wybór ten jest całkiem możliwy. W ubiegłym roku gwiazda pop odebrała swojego pierwszego Złotego Globa za fenomenalną rolę Hrabiny w "American Horror Story". Aktualnie Gaga przebywa na planie nowego filmu Bradleya Coopera "A star is born". Wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego jak często jest porównywana do Madonny, która równie często okazuje wobec niej niechęć. 

Na liście znajduje się również córka Madonny - Lourdes Leon, która do złudzenia przypomina gwiazdę sprzed lat. Może reżyser postawi na Dakotę Johnson, która grała już w jego produkcji? Nam jednak ten pomysł niezbyt się podoba. Pozostałe typy: Margot Robbie, Julianne Hough i Dove Cameron. Kogo obstawiacie?