Wczorajszy wieczór w Madison Square Garden należał do Kanye Westa. Artysta w ciągu półtorej godziny zdążył zaprezentować światu nową kolekcję Yeezy Season 3, odtworzyć fragmenty nowego albumu "The Life Of Pablo" i obrazić Taylor Swift. Ale po kolei...

Do udziału w pokazie Kanye West zaangażował największe gwiazdy. Na olbrzymiej platformie wraz z rzeszą modeli i modelek amatorów zaprezentowała się Naomi Campbell, Alek Wek oraz Gigi Hadid. Nie było zaskoczenia. Kanye West jest konsekwentny w tym co robi, dlatego projekty były podobne do tych z poprzenich sezonów. Dominowała "ekstrawagancja" w wydaniu Kanye, czyli dopasowane kostiumy, body, legginsy, obszerne parki i sportowe staniki. Pojawiły się za to nowe kolory na czele z musztardowym, granatowym i bordowym. Kanye więcej uwagi poświęcił też okryciom wierzchnim, m.in. oversize'owym bomberkom i zafarbowanym kożuchom. Na pokazie Yeezy 3 obowiązywały surowe zasady. Modelki i modele nie mogli wykonywać gwałtownych ruchów ani nawiązywać kontaktu wzrokowego z publicznością. Pełna lista reguł obowiązujących podczas pokazu wyciekła do sieci, niektóre z nich są naprawdę dziwaczne:

fot. twitter.com/ComplexMag

Gwiazdy znajdowały się również na widowni. Do Madison Square Garden przybyli m.in. Olivier Rousteing, Anna Wintour, ASAP Rocky i Karlie Kloss. Pojawił się też klan Kardashianów -  Khloe Kardashian, Kourtney Kardashian i oczywiście (dawno niewidziana na salonach) Kim Kardashian, ponownie w wersji blond. Nie zabrakło też Kris Jenner i oraz Caitlyn Jenner. Co ciekawe, panie chętnie pozowały do zdjęć.

Na wybiegu zabrakło Kylie Jenner. To zaskakujące, zwłaszcza, że siostra Kendall zadebiutowała jako modelka właśnie na pokazie Yeezy Season 1. Jeśli wierzyć plotkom Kylie zachowywała się jak diva podczas prób i nie dogadywała się z ekipą Yeezy. To nie koniec! Kanye nie zgodził się na udział Kylie Jenner w kampanii Pumy. Jenner miała zostać ambasadorką marki i podpisać kontrakt wart kilka milionów dolarów. To nie spodobało się Westowi:

 

Na pokazie Kanye Westa Yeezy Season 3 usłyszeliśmy też utwory z jego nowej płyty "The Life Of Pablo" i nie dało się ukryć, że to właśnie muzyka, a nie kolekcja najbardziej poruszyła widownię. Oczywiście gwiazdor nie byłby sobą, gdyby nie wywołał towarzyskiego skandalu. W jednym z kawałków West zasugerował, że Taylor Swift zdobyłą sławę dzięki temu, że przespała sie z raperem. Ciekawe co na to Taylor? 

Dość plotek! Zobaczcie film z wczorajszego pokazu. Czy kolekcja Yeeze Season 3 przypadła wam do gustu?