Modne kolory: trendy jesień-zima 2020/2021

W nadchodzącym sezonie marki najchętniej sięgają po barwy ziemi, oprócz tego przywracają do łask szarości i nieśmiertelną czerń, które chętnie kontrastują z kilkoma odważnie intenstywnymi kolorami. Na wybiegach zobaczyliśmy więc wielki błękit w wydaniu Loewe i Shrimps (najlepiej jako kobalt, błękit paryski, chabrowy, indygo, ultramaryna), zieleń rodem z warzywnego ogródka - barwy zielonego groszku, kapusty, oliwki i selera pokazali Brandon Maxwell, Jacquemus, Bottega Veneta, Rejina Pyo, a na wybiegach Prabal Gurung, Michael Kors i Lanvin zaobserwowaliśmy wszystkie odcienie wina. Nie zabrakło też szarówki (koniecznie sprawdźcie zdjęcia z wybiegów Max Mara, Dolce & Gabbana, Prada i Alberta Ferretti), wspomnianej wcześniej czerni w minimalistycznej i oszczędnej opcji (J.W. Anderson, Bottega Veneta, Prada, Fendi), do tego śmietankowy wzorem Isabel Marant, Dior i Jacquemus oraz słony karmel z pokazów Fendi, Hermes i Stella McCartney.

Jesienno-zimowy rozkład kolorystyczny zwieńczyły dojrzałe pomarańcze, które dodały odrobinę witaminy C typowo jesiennej kolorystyce (a to wszystko dzięki kolekcjom Michael Kors i Carolina Herrerra).

Trendy jesień-zima 2020/2021: najmodniejsze kolory, które będziemy nosić w nowym sezonie>>

Pantone 2020 - modne kolory na jesień wg słynnego instytutu

Co na to Instytut Pantone? Na wzornikach pokazanych w raporcie "Must-Have Colors for Fall 2020" znalazły się odrobinę inne kolory niż te, do których przekonują nas projektanci: mięta, pastelowe (szczególnie w wersji lodów jagodowych), róż, niebieskości i kolory ziemi. Dokument pełen jest analiz i dokładnie wyszczególnia wersje kolorystyczne tych najmocniejszych tendencji i pokazuje, które marki w tej kwestii są pionierskie.

Jeśli chodzi o miętę - najważniejszy w nowym sezonie ma być chłodny i rozbielony odcień Misty Jade (pokazywany w kolekcjach m.in. Nanushka, Rouje, Kochetkov i niesamowicie popularny na Instagramie), poza tym Water Fall (Balenciaga) i UltraMarine Green (Pushbutton). Pastele? To przede wszystkim Lupine przypominający lody jagodowe (Nodaleto, W Concept, Marques Almeda, Danielle Cathari), ale też błękit Blue Topaz (Simonett) i subtelny róż Blushing Pink (Peter Do). W kolorach ziemi wyróżniono chłodny jasny brąz nazwany Tawny Birch (Materiel, By Far) oraz podobny do niego, ale cieplejszy i jaśniejszy Sheepskin (Aleksandre Akhalkatsishvil, Hermes) i przybruszoną oliwkę, czyli Military Olive (charakterystyczny dla Bottega Veneta). Kategoria niebieskości to przede wszystkikim bliski turkusowi Blue Burd (Wandler, Balenciaga, Rotate), przypominający baby blue odcień Marina (Gucci) oraz intenstywny True Blue (Marni). Szerokie pole do popisu pozostawiają róże: mamy tutaj Pink Lemonade, które przywodzi na myśl smoothie truskawkowe (Wandler, Helmut Lang), malinowy Cabaret (Paloma Wool), blady i bieliźniany Pale Blush (Fendi) oraz fuksję aka Very Berry (Marni). 

Modne buty na jesień. 10 modeli, które będziemy nosić w nowym sezonie na okrągło [trendy jesień-zima 2020/2021]>>

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Nitsan Raiter (@nitsanraiter) Mar 8, 2020 o 8:58 PDT

Co więcej, opracowując tę paletę modnych kolorów na nowy sezon, Pantone współpracowało z firmą Heuritech, dzięki czemu niezbędne analizy zostały wykonane przez sztuczną inteligencję, która dokładnie prześledziła kolory postów w social mediach i ich częstotliwość, by sprawdzić tendencje na kolejne miesiące. Tak, to roboty określiły, czego dokładnie będzie nam kolorystycznie potrzeba jesienią i zimą 2020/2021. Jak widać już teraz, część z nich pokrywa się z propozycjami projektantów i dyrektorów kreatywnych domów - chociażby kolory ziemi i niebieskości, ale żadna z marek nie przewidziała, że wraz z końcem lata wcale nie pożegnamy się z pastelami i że czeka nas wielki powrót różu. Które z tych prognoz rzeczywiście się sprawdzą? Przekonamy się w ciągu najbliższych tygodni. 

Trendy jesień-zima 2020/2021. Co będzie modne w nowym sezonie?>>