O Oscarach można powiedzieć wiele i choć nie zawsze będą to rzeczy pozytywne (decydującej o nagrodach Akademii zarzuca się branie pod uwagę nie tyle artystycznych walorów danego obrazu, co związanej z nim politycznej otoczki). Nie ulega jednak wątpliwości, że mamy do czynienia z najważniejszymi i najbardziej prestiżowymi nagrodami dla twórców filmowych na świecie.

Miniony rok był dla branży filmowej z oczywistych względów wyjątkowy. Premiery wielu obrazów były przekładane (niekiedy więcej niż raz), a producenci zostali niejako zmuszeni do tego, aby zapoznać się bliżej z nowymi formami dystrybucji. Skorzystały na tym platformy streamingowe – całkiem sporą część nominowanych do Oscarów filmów można obejrzeć na Netfliksie, Amazon Prime i HBO GO. Oto kilka z nich, na które naszym zdaniem warto zwrócić szczególną uwagę.

Mank (Netflix)

Najnowsze dzieło Davida Finchera, które miało swoją premierę na Netfliksie. Film dość nietypowy jak na obecne czasy, o którym w naszej recenzji napisaliśmy między innymi tak:

„Mank” nie jest jednak filmem o tym, jak artysta radzi sobie z niemocą twórczą. Ba, samego pisania jest tu bardzo mało. Film jest w gruncie rzeczy opowieścią o złotej erze Hollywood, czyli latach trzydziestych dwudziestego wieku. Fincher opowiada tę historię za pomocą kolejnych retrospekcji, zawsze z perspektywy Mankiewicza. Obserwujemy wydarzenia, które miały wpływ na jego późniejsze decyzje podczas pisania scenariusza do „Obywatela Kane’a”. I choć znajomość filmu Wellsa nie jest tu konieczna, to zdecydowanie się przydaje. Fincher nie idzie na szczęście na łatwiznę i nie przenosi 1:1 ujęć z tego obrazu do „Manka” (poza dosłownie dwoma mrugnięciami do widza), ale nie znając „Kane’a” można nie wyłapać niektórych odniesień.

„Mank” został nominowany w aż 10 kategoriach: Najlepszy film, Najlepsza reżyseria (David Fincher), Najlepszy aktor pierwszoplanowy (Gary Oldman), Najlepsza aktorka drugoplanowa (Amanda Seyfried), Najlepsze zdjęcia (Erik Messerschmidt), Najlepsza muzyka oryginalna, Najlepsza scenografia, Najlepsza charakteryzacja i fryzury, Najlepsze kostiumy i Najlepszy dźwięk.

Proces Siódemki z Chicago (Netflix)

O sile tego filmu stanowią dwa słowa: Aaron Sorkin. Ten niezwykle uznany scenarzysta ma już na koncie Oscara (za „The Social Network” z 2010 roku) i sporą szansę na powtórzenie tego osiągnięcia. „Proces siódemki z Chicago” to produkcja oryginalna Netflix, która opowiada historię jednego z najważniejszych wydarzeń we współczesnej historii Stanów Zjednoczonych, czyli pokojowego protestu przeciwko wojnie w Wietnamie, który przerodził się w brutalne starcie z policją, a jego konsekwencją był tytułowy proces.

Film otrzymał nominacje w kategoriach: w kategoriach: Najlepszy film, Najlepszy aktor drugoplanowy (Sacha Baron Cohen), Najlepszy scenariusz oryginalny (Aaron Sorkin), Najlepsze zdjęcia (Phedon Papamichael), Najlepsza piosenka („Hear My Voice”) i Najlepszy montaż.

Time (Amazon Prime)

Główną bohaterką filmu jest Fox Rich – kobieta, która walczy o zwolnienie z więzienia swojego męża Roba, który został skazany na 60 lat pozbawienia wolności za udział w napadzie z bronią w ręku. W filmie Garretta Bradleya użyto nagrań powstałych na przestrzeni 20 lat.

„Time” jest nominowany w kategorii Najlepszy film dokumentalny.

Kolektyw (HBO GO)

„Kolektyw” to dokument zrealizowany przez HBO Europe, który opisuje wydarzenia następujące po pożarze w klubie muzycznym Colectiv w 2015 roku. Skupiono się w nim na pracy dziennikarzy śledczych, dzięki którym na jaw wyszły masowe nadużycia i przypadki korupcji w rumuńskim systemie opieki zdrowotnej.

Film, którego reżyserem jest Alexander Nanau, został nominowany do Oscara w dwóch kategoriach: Najlepszy film dokumentalny i Najlepszy film nieanglojęzyczny.

Ma Rainey: Matka Bluesa (Netflix)

„Ma Rainey: Matka Bluesa” to adaptacja sztuki Augusta Wilsona – dwukrotnego zdobywcy Pulitzera. Film opowiada o życiu Gertrude „Ma” Rainey – żyjącej przed drugą wojną światową czarnoskórej wokalistki bluesowej. To z jednej strony historia o miłości do tej muzyki, a z drugiej opowieść o walce z uprzedzeniami i stereotypami.

Obraz otrzymał 5 nominacji do Oscara: Najlepszy aktor pierwszoplanowy (pośmiertna nominacja dla Chadwicka Bosemana), Najlepsza aktorka pierwszoplanowa (Viola Davis), Najlepsza scenografia, Najlepsza charakteryzacja i fryzury oraz Najlepsze kostiumy.

Nowiny ze świata (Netflix)

Film, dzięki któremu mamy polski akcent w nominacjach do Oscara. Film opowiada historię weterana wony secesyjnej Jeffersona Kyle’a Kidda, który rusza w niebezpieczną podróż przez Teksas, by doprowadzić sierotę do nowego domu.

„Nowiny ze świata” otrzymały trzy nominacje: Najlepsze zdjęcia (których autorem jest Polak, Dariusz Wolski), Najlepsza scenografia i Najlepsza muzyka oryginalna.