Zarząd Akademii wystosował właśnie oficjalne pismo, w którym mówi o nadchodzącej reformie Oscarów. Do kategorii, które już istnieją, zostanie dodana nowa, dotycząca filmów popularnych (docenianych przez publiczność, a nie tylko krytyków filmowych) oraz wyjątkowych osiągnięć w tej dziedzinie. Ceremonia Oscarów, która teraz trwa blisko cztery godziny, ma zostać skrócona do trzech. Co więcej, jak podkreślają przewodniczący Akademii John Bailey oraz dyrektor generalna Dawn Hudson - niektóre z nagród mogą być wręczane podczas przerw reklamowych, a to znaczy, że nie zobaczymy ich na wizji.

Więcej: Emma Stone w nowym serialu Netflix - "Maniac" o nieudanym eksperymencie medycznym>>

Zmiany mają zostać wprowadzone już od przyszłego roku. To odpowiedź na oczekiwania widzów - ostatnią galę w marcu, czyli Oscary 2018, oglądała rekordowo niska liczba widzów (26,5 mln w Stanach Zjednoczonych). 

Zmiany w Oscarach mają wejść w życie już od najbliższej edycji. Oscary 2019 odbędą się 24 lutego.  

Oscary 2019 obejrzymy na żywo tylko w CANAL+. W nocy z 24 lutego na 25 lutego stacja będzie transmitować zarówno wydarzenia z czerwonego dywanu, jak i ceremonię wręczenia statuetek.​​ W tym roku aż trzy szanse na Oscara ma polski film "Zimna wojna", koprodukcja CANAL+.