W finale "Nike" znalazło się siedem książek - trzy tomy poezji, trzy zbiory esejów i opowiadań oraz biografia. Wśród nominowanych: "Pamięć operacyjna" Ewy Lipskiej, "Stance" Jerzego Kronholda, "Druga ręka" Wojciecha Bonowicza, "Sendlerowa. W ukryciu" Anny Bikont, "Mikrotyki" Pawła Sołtysa, "Rejwach" Mikołaja Grynberga i "Rzeczy, których nie wyrzuciłem" Marcina Wichy. Najlepszą książkę 2018 roku wybrało jury, w którego składzie pod przewodnictwem Marka Zalewskiego znaleźli się m.in. Agata Dowgird, Joanna Krakowska, Antoni Pawlak, Paweł Próchniak czyAndrzej Werner.

"Nike" 2018 - wyniki

Tegoroczna nagroda "Nike" została właśnie przyznana. Jej laureatem został Marcin Wicha, który napisał książkę "Rzeczy, których nie wyrzuciłem". Opowiada on w niej o porządkowaniu życia i rzeczy prywatnych po śmierci bliskiej osoby - w tym przypadku matki narratora. "W tej książce nie ma sentymentalizmu – matka go nie znosiła – są za to czułość, uśmiech i próba zrozumienia losu najbliższej osoby. Jest też opowieść o tym, jak zaczyna odchodzić pierwsze powojenne pokolenie, któremu obiecywano piękne życie" powiedział wcześniej o książce jej autor.

Laureat otrzymuje tym samym statuetkę "Nike" oraz nagrodę pieniężną w wysokości stu tysięcy złotych. 

Najważniejsza nagroda literacka w Polsce

Nagroda Literacka "Nike" przyznawana jest od 1997 roku i ma promować polską literaturę współczesną. Statuetki wręczane są zawsze w pierwszą niedzielę października i jedynie autorom żyjącym, którzy samodzielnie stworzyli swoje dzieło (w konkursie nie mogą brać udziału np. prace zbiorowe). W zeszłym roku "Nike" otrzymał Cezary Łazarewicz za reportaż historyczny "Żeby nie było śladów".