Mimo ostrzeżeń, kampanii, czy próśb nadal kupujemy głównie plastikowe butelki z wodą. Z drugiej strony trudno się dziwić, skoro większość producentów nadal w swojej ofercie ma opakowania tego typu zamiast szklanych, czy biodegradowalnych. Okazuje się, że plastkikowe butelki nie tylko źle wpływają na środowisko, ale również mogą być niebezpieczne z innego powodu.
Nie zostawiaj butelki z wodą w samochodzie. Strażacy ostrzegają!
Niedawno w USA było głośno o mężczyźnie mieszkającym w Idaho, który podczas przerwy obiadowej poczuł swąd spalenizny. Okazało się, że pali się jeden z samochodów. Przyczyna pożaru? Plastikowa butelka z wodą. "Zauważyłem, że światło odbijające się od butelki skierowane jest na fotel w aucie, a to doprowadziło do procesu spalania się materiału z siedzenia". Potwierdzili to strażacy, którzy przyjechali na miejsce zdarzenia. Taka butelka zamienia się w szkło powiększające, a jeśli pamiętacie zajęcia z techniki czy z harcerstwa, to zapewne pamiętacie, że jest to jeden ze sposobów na rozpalenie ogniska. Na dodatek, wystawiona na słońce butelka (również szklana) może podgrzać wodę nawet do 250 stopni!
Ryzyko wystąpienia pożaru wywołanego butelką z wodą jest stosunkowo niskie, ale strażacy polecają, żeby wszystko schować do zaciemnionego miejsca (np. bagażnika) lub zabrać ze sobą. Pamiętajcie o tym zwłaszcza podczas fali upałów.
