Komedie obyczajowe i filmy oraz seriale w klimacie świąt mogą, to się zdarza dość często, zwyczajnie się znudzić. Szczególnie, że często nieznacznie się od siebie różnią, a te starsze serwowane są przez różne telewizje od lat. Szczęśliwie jednak podczas bożonarodzeniowych wieczorów nie jesteśmy skazani na to, co prezentują w swoich ramówkach największe stacje. Netflix, HBO Go, Canal+ czy Amazon Prime mają obszerne biblioteki, w których każdy znajdzie coś odpowiedniego dla siebie. Dobry film sensacyjny, kryminał czy wciągający serial fantasy. Wybór jest ogromny.

Jeśli zatem zastanawiasz się, jakie będą najlepsze filmy na święta – już w ramach wieczornego odpoczynku – sam lub z całą rodziną, to mamy kilka propozycji, które powinny Cię zainteresować, a które są nowościami z najpopularniejszych serwisów streamingowych:

PRZECZYTAJ TEŻ: Filip Pławiak: od szpiega w „Nielegalnych” do aplikanta Oryńskiego w „Chyłce"

Sukcesja (Serial, HBO Go)

17 października HBO rozpoczęło emisję jednego ze swoich najlepszych seriali. „Sukcesja”, bo o nim mowa, to wciągająca i fascynująca opowieść, która obraca się wokół władzy, polityki i pieniędzy, a głównymi bohaterami są członkowie rodziny Roy. Produkcja zachwyciła już w dwóch pierwszych sezonach, ale w trzecim – którego finał zadebiutuje na HBO i HBO Go 12 grudnia – twórcy podnieśli poprzeczkę jeszcze wyżej. Jeśli nie słyszałeś nigdy o „Sukcesji”, koniecznie powinieneś nadrobić zaległości. Trzech sezonów w święta co prawda nie obejrzysz, ale na pewno kilka epizodów uda Ci się zobaczyć. Nie pożałujesz, bo to w opinii wielu jeden z najlepszych seriali ostatnich lat!

Psie pazury (Film, Netflix)

Na początku grudnia na platformie Netflix zadebiutował film pt. „Psie pazury”, którego twórczynią jest Jane Campion. Akcja przenosi nas do dużego rancza w Montanie, gdzie rządzi dwóch braci. W pewnym momencie stają oni przeciwko sobie, po tym, jak jeden z nich żeni się potajemnie z wdową z pobliskiego miasteczka. Ten dramat opowiada o wielu ważnych aspektach życia – miłości, pożądaniu, rodzinnych więzach i trudach codzienności. W filmie pojawiło się wiele aktorskich znakomitości, jak chociażby Benedict Cumberbatch czy Kirsten Dunst. Produkcja spotkała się z ciepłym przyjęciem ze strony widzów oraz krytyków, szybko wędrując na czołowe lokaty najpopularniejszych filmów Netfliksa.

PRZECZYTAJ TEŻ: „Świat stoi przed mną otworem”. Wywiad z Pedro Alonso – Berlinem z „Domu z papieru”

Dom z papieru (Serial, Netflix)

„Dom z papieru” to najpopularniejszy serial ostatnich lat. Kilka dni temu na platformie Netflix zadebiutowała druga część ostatniego, piątego sezonu hiszpańskiej produkcji. Losy Profesora i jego ekipy śledziły miliony widzów na całym świecie, którzy liczyli na godne pożegnanie jednej z najlepszych nieanglojęzycznych serii ostatnich lat. Wydaje się, że finał powinien wszystkich usatysfakcjonować, ponieważ twórcy ciekawie zakończyli wszystkie mniej lub bardziej ważne wątki. Nie ma co jednak opowiadać – trzeba to zobaczyć! Pięć ostatnich epizodów „Domu z papieru” udostępniono na Netfliksie 3 grudnia.

Fundacja (Serial, Apple TV+)

Kultowa „Fudacja” Isaaca Asimova w końcu doczekała się serialowej interpretacji, za której przygotowanie wzięło się Apple. O tym, że sama historia jest znakomita wiedzą wszyscy, którzy sięgnęli po książkę, ale trzeba oddać autorom serialu, że wykorzystali drzemiący w niej potencjał. Wydaje się, że dla miłośników Sci-Fi „Fundacja” – która zadebiutowała na Apple TV+ pod koniec września – to pozycja obowiązkowa. Ostatecznie pojawiło się dziesięć epizodów, a ostatni udostępniony został 19 listopada. Można zatem sięgnąć po serial w całości, bez potrzeby czekania na kolejne odcinki. To wygodne!

Wiedźmin (Serial, Netflix)

17 grudnia, po dwóch latach oczekiwania, w końcu zadebiutuje serial „Wiedźmin”. Pierwszy sezon był jednym z najchętniej oglądanych w całej historii platformy Netflix, zatem o zainteresowaniem kolejnym twórcy nie powinni się martwić. Szczególnie, że – sugerując się zwiastunami i doniesieniami z planu – będzie się w nim sporo działo. Jednocześnie otrzymamy wszystkie osiem odcinków, które będą stanowiły drugą odsłonę serialu inspirowanego prozą Andrzeja Sapkowskiego. W roli głównej niezmiennie Henry Cavill. Z dobrych wieści – Netflix poinformował już o zamówieniu trzeciego sezonu „Wiedźmina”!

PRZECZYTAJ TEŻ: Od „Kaliguli” po dzieła Larsa von Triera. Filmy z prawdziwymi scenami seksu