Zdaje się, że ostatni film z Danielem Craigiem w roli Jamesa Bonda napotyka na same problemy. Mieliśmy już zmianę reżysera, kilka poprawek scenariusza i wypadki na planie. Niestety po raz kolejny doszło do zmiany daty premiery. Choć nie podano oficjalnego powodu, to można się domyślać, że opóźnienie związane jest z epidemią Koronawirusa, który pojawia się w coraz większej ilości państw, w tym w Polsce.

Można powiedzieć, że producenci zareagowali na list otwarty, który wystosowali kilka dni temu fani serii. Prosili w nim o przesunięcie premiery „Nie czas umierać”, tłumacząc, że to tylko film, a zdrowie i samopoczucie fanów na całym świecie oraz ich rodzin jest ważniejsze. Wspomnieli w swoim apelu też o ważnej rzeczy, która równe mocno zaważyła o przesunięciu, co rozprzestrzeniający się wirus. Chodzi rzecz jasna o wynik kasowy.

ZOBACZ TEŻ: Ranking filmów z Jamesem Bondem – od najgorszego do najlepszego

Nakręcenie „Nie czas umierać” kosztowało rzekomo 250 mln dolarów. Gdy dodamy do tego całą kampanię promocyjną, która zapewne będzie kosztować w granicach 100 mln dolarów i fakt, że studio dzieli się zyskami z dystrybutorami, to wniosek jest prosty – film musi zarobić zapewne 600-650 mln dolarów, by wyjść na czysto. Ten sam przypadek był przy „Spectre”. A z racji strachu przed wirusem można się spodziewać, że wiele osób nie poszłoby do kina, co wiązałoby się z dużymi stratami dla twórców.

Nie czas umierać”: fabuła i obsada

Przypomnijmy, że „Nie czas umierać” ukaże Jamesa Bonda w rzadko spotykanej roli. Agent odszedł ze służby i prowadzi spokojne życie na Jamajce. Jednak jego stary przyjaciel z CIA, Felix Leiter, zjawia się, by prosić go o pomoc. Chodzi o uratowanie porwanego naukowca. Misja okaże się o wiele bardziej niebezpieczna, niż początkowo zakładano. Bond wpadnie na trop pewnego złoczyńcy, która posiada niezwykle niebezpieczną nową technologię.

W obsadzie filmu poza Craigiem pojawili się Ralph Fiennes, Naomie Harris, Ben Whisaw, Rory Kinnear, Lea Seydoux, Jeffrey Wright, Rami Malek, Dali Benssalah, Billy Magnussen, David Dencik, Lashana Lynch i Ana De Armas.

Premiera filmu (miejmy nadzieję, że ostateczna) obędzie się 12 listopada 2020 roku.