Zupełnie nowa seria "Niewyjaśnionych tajemnic" będzie składać się z 12 odcinków, z których pierwsze 6 Netflix udostępni już od 1 lipca. Za reboot odpowiada Shawn Levy, producent "Stranger Things", a także twórcy oryginału: Terry Dunn Meurera i John Cosgrove.

O czym są "Niewyjaśnione tajemnice"?

Osoby urodzone w latach 80. i 90. mogą pamiętać pierwsze serie programu. Kultowy dokument był emitowany w amerykańskiej stacji NBC przez 15 lat i doczekał się aż 16 sezonów, z których niemal każdy był hitem. Prowadzącym był charyzmatyczny Robert Stack. Każdy odcinek przedstawiał tajemnicze, nierozwikłane sprawy, takie jak zjawiska paranormalne, szokujące morderstwa, porwania czy zaginięcia ludzi. Największa popularność "Niewyjaśnionych tajemnic" przypadła na lata 90., gdy internet dopiero raczkował - stąd twórcy programu w swoich śledztwach bazowali głównie na żmudnym, ręcznym researchu, gromadząc wycinki gazet i docierając bezpośrednio do świadków zdarzeń. Dzięki serialowi udało się rozwikłać 260 podejrzanych spraw. Zainteresowanie było tak wielkie, że w trakcie jego emisji nawet 40 operatorów odbierało telefony od osób mogących dostarczyć informacji na temat poruszanego przypadku.

Netflix postanowił wskrzesić popularną serię, dostosowując ją oczywiście do współczesnych czasów. Zwiastun produkcji każe podejrzewać, że przedstawione w niej sprawy będą tak samo niepokojące jak te sprzed wielu lat. Twórcy ponownie zajmą się kwestiami takimi jak UFO, dziwne zaginięcia czy niewyjaśnione zbrodnie. To wszystko będzie można obejrzeć na platformie już od 1 lipca.

Koniecznie zobaczcie trailer - trzyma w napięciu!