Najpiękniejsze plaże na świecie: Malediwy i Tajlandia

Malediwy

Jeśli… marzysz, by zasmakować relaksu w Krainie „Bounty” 
Wybierz atol Noonu na Malediwach otoczony piaszczystą plażą i lagunami połyskującymi wszystkimi odcieniami turkusu. Jeśli istnieje jakiś wzorzec raju, to na pewno jest nim to miejsce. hotel Cheval Blanc Randheli. To doskonałe połączenie designu i funkcjonalności. Zapachy świec stworzył dla nich sam François Demachy, legendarny perfumiarz Christiana Diora. Twoją walizkę rozpakuje tu lokaj. Będzie czekać na ciebie kąpiel w wannie pełnej kwiatów. zaszalej i zarezerwuj willę z własnym szefem kuchni i prywatnym spa. Bo jak szaleć, to na całego.

Jeśli… znudziło ci się full moon party
Wybierz  plażę Railay w Krabi, w Tajlandii. To miejsce w kształcie półksiężyca jest równie idylliczne jak kultowy Phuket, który nigdy nie zasypia. Ale wieczorem jest tu dużo ciszej. Wysokie klify, które wznoszą się nad plażą, przyciągają fanów wspinaczki z całego świata. Spokojnie. Nie musisz uczestniczyć w wyścigu na szczyt. Możesz śmiało kibicować innym, odpoczywając na leżaku. Hotel – kurort Rayavadee. Zamiast piętrowego budynku zobaczysz drewniane domy w egzotycznym plenerze, zaprojektowane w zrównoważony sposób, by nie zakłócać środowiska naturalnego. Warto skorzystać z oferty hotelu – proponują wszystko, od lekcji gotowania, przez zwiedzanie miast, po pikniki na plaży z szampanem. 

Najpiękniejsze plaże na świecie: Sycylia, Mozambik

Sycylia

Jeśli… kochasz la dolce vita
Wybierz  plażę Mazzarò w Taorminie na Sycylii. Na tej, położonej u podnóża Etny, z malowniczymi widokami i klimatem południowej Francji, po prostu się bywa. Rzędy parasoli i modne kawiarnie. Luksusowo, ale bez zadęcia. Warto zapłacić kilka euro za leżak, by przeczytać coś z cyklu neapolitańskiego tajemniczej Eleny Ferrante, kiedy nie nurkujesz w krystalicznie czystej wodzie. Hotel Belmond Grand Timeo. Wybudowany na skarpie. Na plażę dostaniesz się z niego gondolą. A kiedy będziesz mieć dość słonej wody, zrelaksujesz się przy basenie, jedząc lody ręcznie robione na miejscu. Aż szkoda, że to nie miejsce na spontaniczny wyjazd. Obowiązują tu rezerwacje z dość dużym wyprzedzeniem. Zabierz buty do kąpieli. Dno morza jest tu kamieniste, a plaża żwirowa – twoje stopy będą ci wdzięczne.   


Jeśli… chcesz poczuć rytm przypływów i odpływów
Wybierz  wyspę Ibo w Mozambiku. Morze ma tu kolor bezchmurnego nieba, a piasek jest biały, gorący i miękki jak puch. Nie ma leżaków, atrakcji, jest za to przestrzeń, cisza i zero turystów. Dopłyniesz tu łodzią z Quissangi (koszt wliczony w nocleg). Podczas odpływu plaże ciągną się kilometrami, więc możesz spacerować między kilkoma rajskimi wysepkami. Po 14 morze znów oddziela je wodą, więc powroty są możliwe tylko łodzią. hotel Cinco Portas. Klimatyczny, kameralny, w kolonialnym domu z basenem i restauracją, która uzależnia. Smak zupy m’kaza z tutejszych owoców morza nie do zapomnienia przez lata.  Zabierz kilka dobrych książek i latarkę lub świeczki. Internet i prąd są tu wciąż dobrami luksusowymi. 

Najpiękniejsze plaże na świecie: Jamajka, Bahamy

Bahamy

Jeśli… szukasz pustych plaż
Wybierz  Cay na Jamajce. Ta wyspa słynie z najlepszych plaż na Karaibach, ale Cay jest bezkonkurencyjna. W zacisznej zatoczce znajduje się koralowiec, z którym mogą rywalizować tylko australijskie rafy. hotel – jeśli chcesz się znaleźć na tej plaży, musisz zatrzymać się w GoldenEye, dawnym domu wakacyjnym Jamesa Bonda. Gdy skończysz plażowanie, możesz dopłynąć do swojej willi na paddle-boardzie i wziąć prysznic na świeżym powietrzu, zanim wyruszysz na kolację do jednej z czterech hotelowych restauracji. odwiedź FieldSpa z łaźnią turecką i ze strefą jogi.

Najpiękniejsze miejsca w Chorwacji, które warto odwiedzić choć raz w życiu. Turystyczne TOP 10 aż prosi się o zdjęcie na Instagramie >>

Jeśli…wciąż jesteś na różowej fali millennialsów
Wybierz  wyspę Harbour na Bahamach. Zobacz i poczuj różowy piasek pod stopami. Swój bajeczny kolor zawdzięcza skorupkom otwornic, które żyją na pobliskich rafach. Na tej wyspie jest tylko jedno miasto. Wszędzie dotrzesz pieszo. Jeśli będziesz mieć szczęście, być może miniesz na spacerze Cameron Diaz albo Zaca Posena. Na samą wyspę dostaniesz się taksówką wodną albo statkiem z wyspy Eleuthera, na której jest lotnisko. hotel – oczywiście ten z adekwatną nazwą – Pink Sands. To kwintesencja kurortu na plaży: bujny ogród palmowy, kwitnące hibiskusy, drewniane pomosty i domki przypominające wille. Ale to tylko dodatki, plaża jest tutaj gwiazdą. Warto pójść na jogę o wschodzie słońca (hotel organizuje zajęcia). Filmowa sceneria zrekompensuje wczesną pobudkę.