Od pojemnych listonoszek, przez miękkie – skórzane lub płócienne – worki, aż po kultową i jedyną w swojej kategorii Birkin. Z drugiej ręki rzecz jasna. Oto modele, o które same chętnie uzupełniłybyśmy swoją jesienną garderobę. Nawiązują do aktualnych trendów, ale nie zestarzeją się wraz z nadejściem kolejnego sezonu: 

Pleciona torebka Gino Rossi

Motyw plecionki stał się ostatnimi czasy szalenie modny. Sprawcy całego zamieszania szukać należałoby w Montebello Vicentino, malowniczej miejscowości we Włoszech, gdzie znajduje się atelier domu mody Bottega Veneta. W ślad za Danielem Lee i jego Cassette Bag szybko podążyły popularne sieciówki. Jeden z naszych faworytów pochodzi z nowej kolekcji Gino Rossi, ale podobne znajdziecie między innymi w Mango, czy Reserved. Rozmiar? S/M. Nie wciśniecie do niej co prawda rakiety do squasha, ale na strój do jogi i kilka najpotrzebniejszych drobiazgów wystarczy. 

Torba Doriana, Dampai Warsaw 

Klasyczny kształt torby Doriana od Dampai Warsaw przełamuje nietypowa faktura i oryginalny pasek w formie łańcucha podpatrzonego na wybiegach i ulicach światowych stolic mody. Pięknie uzupełni miejskie stylizacje w eleganckim, doprawionym nutą nonszalancji stylu, ale równie dobrze wypadnie podczas weekendowego wypadu za miasto. Bestsellerowy model marki wykonany jest w 100% a naturalnej, trwałej skóry regenerowanej. Dodatkowy plus za wyjątkowy mechanizm pozwalający na kilka sposobów stylizacji oraz szeroką gamę kolorystyczną dostępnych odcieni. Nasz faworyt? Kawowy beż:

Płócienny Shanghai, Ania Kuczyńska 

Płócienny Shanghai od Ani Kuczyńskiej przetestowała już cała nasza redakcja. Jest niezwykle wytrzymałą i najbardziej uniwersalną torbą jaką każda z nas miała w swojej szafie. Zabieramy ją na spotkania służbowe, spacery i treningi. Właściwie nie musimy się z nią rozstawać bo pomieści wszystko: pudełko z lunchem, kłębowisko kabli z ładowarką do laptopa, telefonu i słuchawkami w rolach głównych, książkę, kosmetyczkę i buty sportowe.
PS. Koniecznie zajrzyjcie na oficjalną stronę warszawskiej projektantki, nawet jeśli fenomen o nazwie „Shanghai” znacie od lat. Jego nowa odsłona może was zaskoczyć.

Torebka worek, Gino Rossi

W 2020 roku tradycyjna forma worka jest na językach wszystkich stylistek i redaktorek mody. I to nie w roli nieco już opatrzonego klasyka, a najmodniejszego kształtu sezonu. Miękkie jak poduszki i wyraźnie wydłużone jak bagietki torebki szyje się z naturalnej lub ekologicznej skóry. Na wzór głośnych projektów Daniela Lee często kroi się je tak, aby uzyskać jednolitą konstrukcję określaną mianem modelu „hobo”. Torebka „chmurka”, którą wypatrzyłyśmy w aktualnej ofercie marki Gino Rossi ma ma definiujący jesień kolor cappuccino z cynamonem (alternatywnie dostępna jest również wersja czarna) oraz cieniutki pasek opleciony wokół eleganckiego łańcuszka. Chociaż sprawia wrażenie niewielkiej, z łatwością pomieści wszystkie najpotrzebniejsze rzeczy: 

Skórzana torba typu tote, & Other Stories

Torebka, która wpadła nam w oko podczas wertowania nowości & Other Stories to właśnie przykład przywołanego wyżej kształtu „hobo”. Ponadczasowy model oversize skrojony z mocnej, mięsistej skóry w nieśmiertelnym odcieniu czerni przypadnie do gustu wszystkim minimalistkom. Pasuje do miękkich swetrów, piaskowych trenczy i podszytych kożuchem kurtek jeansowych, ale my nie możemy doczekać się także aż zabierzemy go ze sobą na plażę. Niestety dopiero za rok.

Czytaj też: Modne torebki na nowy sezon [trendy jesień-zima 2020/2021]

Kultowa Hermes Birkin

Początek historii kultowej Birkin bag sięga 1981 roku i odbytej wtedy podniebnej trasy Paryż – Londyn, która na zawsze odcisnęła swoje piętno na współczesnej historii mody. To właśnie wtedy Jean-Louis Dumas, prezes Hermèsa, spotyka Jane Birkin i jej niepraktyczny dodatek, z którego co chwila wypadają wszystkie przetrzymywane wewnątrz drobiazgi. „Powinnaś mieć torebkę z kieszeniami” - miał  wtedy zasugerować mężczyzna, na co francuska (z wyboru) ikony stylu odparła: „Jeśli kiedyś Hermès zrobi torebkę z kieszeniami, to będę taką miała”. „Ale to właśnie ja jestem Hermèsem i zrobię taką dla Ciebie” -  odpowiedział on. Tak w wywiadzie dla „The Telegraph” o powstaniu kultowego modelu opowiadała Jane. W ten sposób, 4 lata później, linię produkcyjną opuszcza najsłynniejsza torebka wszech czasów. Do dziś noszą ją najważniejsze nazwiska w branży z Victorią Beckham i bliźniaczkami Olsen na czele. Raz upolowana, zostanie w szafie na zawsze. Czekoladowy egzemplarz w wersji vintage do upolowania w sklepie ELLE: