Młodzieżowe Słowo Roku to popularny plebiscyt organizowany przez Wydawnictwo Naukowe PWN, a partnerem całej inicjatywy jest Uniwersytet Warszawski. Jaki jest jego główny cel tego przedsięwzięcia? Chodzi o wyłonienie najpopularniejszych słów czy określeń, których używa młode pokolenie. Głosowanie odbywało się w okresie od 12 października do 30 listopada 2021 i wzięło w nim udział kilkadziesiąt tysięcy uczestników. 

Tegoroczny plebiscyt dobiegł końca i MSR 2021 głosem internautów zostało wyrażenie „śpiulkolot”. Zdobyło ono aż 9 656 głosów. Zdziwieni? Większość osób jednak spodziewała się, że tym razem wygra słowo „NAURA”, które jednak zajęło drugie miejsce na podium.

"Śpiulkolot" - Młodzieżowe Słowo Roku 2021 

Co tak właściwie oznacza "śpiulkolot"? Profesor Anna Wileczek z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach oraz członkini jury plebiscytu wyjaśniła znaczenie tego słowa. "Śpiulkolot" to bowiem "żartobliwy wyraz oznaczający sen, czynność spania, samo udawanie się na spoczynek czy inne przyjemne miejsce do spędzania czasu..". Nie sposób się nie uśmiechnąć słysząc to słowo - u wielu z nas od razu budzi ono pozytywne skojarzenia. "Śpiulkolot" nawiązuje także do memów, przedstawiających rozkoszne zwierzątka umieszczone w miękkich "pojazdach". 

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Kwejk (@kwejk)

Młodzieżowe Słowo Roku 2021 - drugie i trzecie miejsce na podium

Jakie inne słowa znalazły się na podium tegorocznego plebiscytu? Tak jak wyżej wspomnieliśmy, drugie miejsce zajęła "naura". To popularny skrót od na razie, często używany podczas pożegnań. Internauci oddali na to słowo 9 401 głosów. Na trzecim miejscu znalazło się wyrażenie "twoja stara". Stosowane jest jako pewnego rodzaju dezaprobata na tak właściwie dowolną wypowiedź. Powyższe określenie zdobyło z kolei 6 665 głosów.

"Tegoroczny plebiscyt pokazał, że młodzi użytkownicy polszczyzny wprowadzili do języka szereg nowych, ciekawych jednostek (np. śpiulkolot, zodiakara, koroniak),  reaktywowali stare, nadając im drugie życie (np. git, twoja stara, klawo), a istniejącym wyrazom przypisali nowe znaczenia (np. mrozi, oddaje, koks/kox)." - podkreśla profesor Anna Wileczek.

Nie zabrakło również wypowiedzi pisarki Ewy Kołodziejczyk:

"Młodzi ludzie lubią się bawić słowem, wymyślać nowe formy, przekształcać już istniejące tak, by nadać im charakter jednocześnie indywidualny i wspólnotowy. W slangu młodzieżowym świat widziany jest w krzywym zwierciadle, a obiekty, pojęcia i uczucia są wyolbrzymiane, pomniejszane albo żartobliwie bądź złośliwie wykrzywiane. Słowa zaskakują nowatorską formą i możliwością skojarzeń. Wiele z nich zgłaszanych jest po kilkadziesiąt razy, co może znaczyć, że są w języku młodzieży utrwalone; sporo jest też takich, które wydają się efektem językowej pomysłowości jednego autora."