Odkąd Meghan Markle została żoną księcia Harry'ego, zaczęła ubierać się dość konserwatywnie - skromne i eleganckie kroje, paleta kolorów ograniczona głównie do neutralnego beżu, przygaszonego różu, granatu i bieli. Wszystko zgodne z protokołem panującym na dworze królewskim.

Tym razem jednak zaskoczyła wszystkich przyzwyczajonych do jej "bezpiecznego" stylu: na bankiet w Marlborough House w Londynie wybrała sukienkę bez rękawów w intensywnym żółtym kolorze. Co więcej, kreację zaprojektował Brandon Maxwell, amerykański projektant i stylista Lady Gagi. Księżna Sussex do sukienki midi dobrała szpilki w kolorze nude i subtelne kolczyki, a włosy związała w niski koczek z przedziałkiem na środku. 

Meghan Markle nominowana do nagrody Ikony Stylu

Zagraniczne media już zresztą spekulują, że Meghan chce się w ten sposób upodobnić do królowej Elżbiety, która uwielbia jaskrawe kolory i wielokrotnie prezentowała się w słonecznych kompletach. Tak naprawdę jednak ten ten kolor jest dość popularny wśród brytyjskiej rodziny królewskiej - żółty wybierały już wcześniej Kate Middleton i sama księżna Diana

Dlaczego Meghan Markle nosi za duże buty?

Oczywiście, patrząc na dotychczasową garderobę Meghan, ten strój wydaje się dość ekstrawagancki. Księżna Sussex wybiera jednak swoje kreacje bardzo przemyślanie, co już mogliśmy wielokrotnie zauważyć. W psychologii kolorów żółty oznacza energię i radość. Czy można się zatem domyślać, że Meghan Markle w końcu zadomowiła się w rodzinie królewskiej i czuje się tam naprawdę dobrze? Zobaczcie zdjęcia!