Początki marki Patagonia - Gucci wśród sprzętu i odzieży sportowej

Patagonia jest amerykańską firmą, której siedziba znajduje się w Kalifornii. Jej nazwa pochodzi od krainy geograficznej, znajdującej się w południowej części Ameryki. Założona w 1973 roku przez Yvona Chouinarda marka specjalizuje się w produkcji sprzętu turystycznego i specjalistycznej odzieży. Ze względu na wysokie ceny, jakość i design, produkty firmy zyskały miano "PataGucci", jako połączenie nazwy "Patagonia" oraz ekskluzywnego domu mody Gucci. Firma cechuje się wizerunkiem przedsiębiorstwa bardzo przyjaznego środowisku naturalnemu i angażującego się w jego ochronę. W 1996 roku marka zaczęła używać jedynie organicznej bawełny, a 1% swoich dochodów przekazuje na rzecz ochrony przyrody i walki z kryzysem klimatycznym. 

Patagonia - marka ze statusem outsidera, która działa na przekór schematom

Patagonia zawsze była określana mianem "outsidera", ponieważ nie trzymała się schematów i oczekiwań. Firma założona przez osoby rządne przygód i żyjące w zgodzie z naturą, nigdy nie stawiała na taką promocję jak inne marki. Do dziś Patagonia nie nawiązała ani jeden współpracy z marką modową, influencerami, ani nie reklamuje się w magazynach o modzie. Zajęła się ochroną środowiska zanim stało się to "modne". Misją marki od samego początku jest produkowanie tak, aby nie wyrządzać niepotrzebnych szkód środowiskowych. Patagonia wykorzystuje biznes w sposób inspirujący i ulepszający postępowania w przypadku kryzysu środowiskowego. Zaledwie w ciągu kilku lat marka znacznie rozszerzyła swój program - wprowadziła odzież używaną, zwiększyła inwestycje w zrównoważone start-upy, uruchomiła centrum aktywistów, a nawet pozwała administrację byłego prezydenta USA, Donalda Trumpa, w sprawie polityki gruntowej. 

Patagonia zmniejsza liczbę produkowanych ubrań i skupia się na odsprzedaży używanych: "Robimy interesy, by ratować naszą planetę">>

"Ratowanie naszej ojczystej planety" - jak Patagonia chce zrealizować nową misję?

To na czym Patagonia najbardziej się skupia to jakość i ekologia. "W ciągu ostatnich 10 lat model biznesowy stał się znacznie bardziej zależny od ekologii i aktywizmu. Te ograniczenia, które sami sobie nałożyliśmy, zaowocowały innowacjami i zmieniły sposób, w jaki postrzegają nas klienci. (...) Teraz, gdy potrzebowaliśmy nowego magazynu, dział finansowy szukał w Tennessee i Pensylwanii i zdał sobie sprawę z konsekwencji środowiskowych postawienia magazynu o powierzchni 300 000 stóp kwadratowych na surowej ziemi uprawnej" - mówi w wywiadach Vincent Stanley, jeden z pierwszych pracowników Patagonii.

Obecnie marka wdrożyła program naprawy i poddawania recyklingowy starych ubrań - "Worn Wear". Szczególnie będzie to ważne w święta, gdy ludzki konsumpcjonizm bierze górę. Dodatkowo firma planuje zrezygnować z używania wszelkiego rodzaju olejów w poliestrze i nylonie, a zamiast tego przejść jedynie na w 100% organiczną bawełnę. Patagonia pragnie jeszcze bardziej zaangażować się w działania klientów i organizacji pozarządowych dotyczące ochrony środowiska. "Ostatecznie nikt nie kupuje od nas płaszcza przeciwdeszczowego, aby ratować planetę — kupuje płaszcz przeciwdeszczowy, aby pozostać suchym. Dlatego naszym obowiązkiem jest wykonanie tego płaszcza przeciwdeszczowego w odpowiedzialny sposób" - podkreśla Stanley.