Marc Jacobs lubi myśleć o swoich kolekcjach na nowy sezon jako o pewnej całości. Marki Marc Jacobs i Louis Vuitton mają różne charaktery, ale projektant sprytnie wplata wspólne motywy (przezroczystości na wiosnę 2012, wielkie kapelusze na jesień). Jednak tym razem mamy uczucie déjà vu. Paryżanka Vuittona nadal jest elegantsza, bardziej słodka i dziewczęca niż kobieta Marc Jacobs, ale w sezonie wiosna-lato 2013 zdecydowanie im do siebie bliżej.

Inspiracją dla nowej kolekcji Vuitton miały być tzw. Kolumny Burena (właść. Les Deux Plateaux), pasiasta instalacja z dziedzińca paryskiego Palais Royal. Równie dobrze mogłaby ona posłużyć za punkt wyjścia do kolekcji nowojorskiej. Kolumny o trzech wysokościach, postawione na szachownicy, Daniel Buren stworzył w 1986 r., ale nowe propozycje Jacobsa są bardziej osadzone w latach 60. Podobnie jak w pokazie Marc Jacobs, dominowały dziewczyny z epoki modsów. Inne punkty wspólne to nachodzące na czoło podtapirowane grzywki (w Paryżu ozdobione kokardkami), te same trzy fasony spódnic z dominacją midi za kolano z mocno obniżonym stanem, graficzne zestawienie czerni i bieli oraz obuwie z długim czubek i niskim obcasem. Pokaz otworzyła nawet ta sama modelka - Ruby Jean Wilson, specjalnie dla Jacobsa przekształcona w blond sobowtór  Edie Sedgwick, a graficzne sukienki maxi na wieczór błyszczą się od drobnych cekinów. Istotną różnicą była obecność żółtego - koloru, który stał się jednym z ulubionych motywów Paris Fashion Week wiosna-lato 2013.

W kolekcji Louis Vuitton projektant zdecydował się na więcej kobiecości i dekoracyjnych elementów. Silną reprezentację miały motywy kwiatowe, oczywiście sprowadzone do czarno-białej geometrii. Już w Nowym Jorku Jacobs zachwycił trójkątnym wybiegiem i dopasowaną choreografią, ale w Paryżu postanowił zadbać o jeszcze bardziej efektowną oprawę kolekcji. Wspólnie ze wspomnianym artystą Danielem Burenem stworzył modernistyczną przestrzeń z rzędem schodów ruchomych wychodzących na wybieg z żółto-białą szachownicą. Modelki chodziły tylko parami, a skomplikowana choreografia człowieka i maszyny kojarzyła się z kultowym filmem z lat 60. "Playtime" Jacques'a Tati.

GALERIA Z POKAZU

Porównajcie pokazy Marc Jacobs i Louis Vuitton. Wolicie paski czy kratki?

Marc Jacobs wiosna lato 2013 / kolaż ELLE.pl

Marc Jacobs wiosna-lato 2013