W swoim uzasadnieniu Akademia Szwedzka napisała, że Olga Tokarczuk otrzymała Nobla za „narracyjną wyobraźnię, która wraz z encyklopedyczną pasją reprezentuje przekraczanie granic, jako formę życia”. Z kolei za 2019 rok laureatem został Peter Handke, austriacki pisarz. Informację o zwycięstwach przekazał nowy sekretarz Akademii Szwedzkiej - Mats Malm.

Zwycięstwo Tokarczuk wisiało w powietrzu od dłuższego czasu. Polka od początku była wymieniana jako jedna z faworytów literackiej Nagrody Nobla. Urodzona w 1962 roku pisarka jest zwyciężczynią The Man Booker International Prize 2018 za powieść „Bieguni” oraz dwukrotną laureatką Nagrody Literackiej Nike za powieści: „Bieguni” w 2008 roku i „Księgi Jakubowe” w 2015 roku.


Przypomnijmy, że w 2018 roku nagrody Nobla z dziedziny literatury nie przyznano. Z tego powodu wyróżnienie z poprzedniego roku przeszło na tę edycję. Było to pokłosie skandalu związanego z Jeanem-Claudem-Arnaultem (fotografem i mężem Katariny Frostenson – członkini Akademii Szwedzkiej, przyznającej co roku nagrodę Nobla). Był on przez wiele lat źródłem przecieku nagród. Co więcej, został oskarżony przez kilkanaście kobiet o wykorzystanie seksualne i zastraszanie.

Pierwszą Polką nagrodzoną literackim Noblem była Wisława Szymborska. Poetka otrzymała nagrodę w 1996 roku.