Leonardo DiCaprio z powodzeniem inwestuje w kalifornijskie nieruchomości. Najnowszy zakup aktora? Jakdonosi portat Toptenrealestatedeals to posiadłość w Los Feliz, którą gwiazdor kupił podobno w prezencie dla swojej mamy, Irmelin Indenbirken. DiCaprio wydał 7,1 miliona dolarów. Aktora reprezentował agent Brett Lawyer z Hilton i Hyland, a sprzedawcę Jennifer Akbari z Compass z Beverly Hills. 

Dom zbudowany w 1928 roku w hiszpańskim stylu kolonialnym z dużym ogrodem, basenem, garażem na trzy auta i imponującym widokiem na LA należał wcześniej do Gwen Stefani, a następnie do Jessego Tylera Fergusona. Wnętrze? Salon, kuchnia, jadalnia cztery sypialnie, sześć łazienek, oddzielny pokój do jogi i medytacji, do tego wysokie sufity, łuki, podłogi wyłożone ręcznie robionymi kaflami, ozdobne witraże, rzeźbione drzwi i obszerne klatki schodowe. Jasne ściany, terakota, mocne, turkusowe akcenty, sporo zieleni - czuć tu niemal śródziemnomorski klimat. Nam chyba najbardziej podoba się ogród z wieloma fontannami, balkonami i tarasami. Atutem są tu starannie wypielęgnowane rośliny: krzaki pnących róż, palmy, żywopłoty. Nie bez znaczenia jest też niemal bajkowy widok na wzgórza LA i Obserwatorium Griffitha. Leonardo będzie miał teraz całkiem blisko do mamy. Ze swojego domu na Sunset Strip aktor dojedzie tu autem w około 20 minut.