Lana Del Rey znów ma pecha! To niepierwszy raz kiedy jej piosenka dostaje się do internetu bez jej zgody. Czy przeciek był kontrolowany? Tego nie wiemy, ale dzięki nadgorliwemu hakerowi/pracownikowi firmy fonograficznej/fanowi (?) możemy posłuchać nowej piosenki zatytułowanej "Best American Record". 

Kilka tygodni temu o artystce znów zrobiło się głośno. Po dwóch latach ciszy, Lana Del Rey powróciła z singlem (i teledyskiem) zatytułowanym "Love" (posłuchaj tutaj >>). To pierwszy własny numer wokalistki od płyty "Honeymoon" wydanej w 2015 roku. Utwór promuje nową płytę Amerykanki. Fani spekulują czy najnowszy kawałek jest zwiatunem kolejnego albumu, czy to po prostu niewykorzystany materiał z poprzednich lat?

https://lana.lnk.to/LOVE https://m.youtube.com/watch?v=3-NTv0CdFCk

Post udostępniony przez Lana Del Rey (@lanadelrey)